FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

01 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2017-06-16 07:18

Wreszcie coś się ruszyło

Dolar w końcu mocniejszy
Prawdą jest, że dolar umocnił się zaraz po posiedzeniu FOMC w środę wieczorem, ale jednak był to ruch mieszczący się w granicach obserwowanych od wielu dni. Innymi słowy, zejście do 1,12 nie było jeszcze wielkim przełomem. Stąd też brała się powściągliwość naszego komentarza.

Z drugiej strony, nie wykluczaliśmy, że korekta pójdzie nieco dalej. Dziś rano mamy 1,1145 (mniej więcej) i to już jest wymowna zmiana, powrót do poziomów notowanych ostatni raz w maju.

Co prawda wczoraj niezbyt przebojowo wypadła majowa dynamika produkcji przemysłowej w USA, ale za to np. indeksy Philadelphia Fed i NY Empire State znacząco przebiły prognozy. Poza tym ukazał się komunikat agencji Fitch, w którym podkreśliła ona, że Fed przymierza się do szybszej normalizacji polityki pieniężnej. Prawdopodobnie w roku 2020 stopy dojdą do ok. 3,5 proc. Poza tym – to już wiemy skądinąd – ma zostać, być może już w tym roku, wprowadzony miesięczny limit sumy obligacji, z których nie będzie się już reinwestować przychodów. Będzie to 6 mld USD, po kwartale 12 mld USD – i tak aż do 30 mld USD w ciągu roku. Podobnie, choć skokami 4-miliardowymi, będzie odbywać się procedura dla obligacji hipotecznych.

2017-06-14 21:41

Na wykresach stało się niewiele

A więc po sprawie
Rezerwa Federalna podniosła stopę funduszy federalnych do 1,00 – 1,25 proc. Był to ruch przewidywany, tak więc nie wywarł wielkiego wpływu na rynek. W komunikacie zasugerowano też, że Fed na razie utrzyma politykę reinwestowania odsetek ze skupionych obligacji, ale prawdopodobnie zacznie w tym roku normalizację bilansu. To jednak będzie (jak zwykle) zależeć od napływających na bieżąco danych gospodarczych.

W najbliższym czasie inflacja w USA ma – według prognoz Fed – pozostać trochę poniżej 2-procentowego celu, niemniej w średnim terminie zamierzenia powinny zostać osiągnięte.

2017-06-14 08:41

Od Chin i Japonii do Fed

Ze świata
W bardzo wczesnych godzinach porannych (naszego czasu) napłynęły dane gospodarcze z Chin. Produkcja przemysłowa za maj zwiększyła się o 6,5 proc. r/r (oczekiwano 6,3 proc.), natomiast sprzedaż detaliczna o 10,7 proc. r/r (przewidywano 10,6 proc.). Inwestycje w aglomeracjach miejskich wzrosły o 8,6 proc., trochę gorzej niż prognozowano, bo zakładano +8,8 proc.

Przedstawiono także publikację z Japonii: kwietniową produkcję przemysłową. W relacji miesięcznej zwiększyła się o 4 proc., w rocznej o 5,7 proc. Tak właśnie miało być – tzn. spełniono prognozy obecne wcześniej na rynku.

O 10:30 poznamy dane z rynku pracy Wielkiej Brytanii – o bezrobociu i wnioskach o zasiłek. Tymczasem EUR/GBP pozycjonuje się na 0,8780. Funt nadal jest słaby, ale jednak doszło do pewnej korekty na jego korzyść – bo 12 czerwca było 0,8865 w maksimum. Wyraźna linia trendu biegnie przez dołki z 10 maja i 8 czerwca.

2017-06-14 00:05

Na razie bez przełomu

Temat euro i dolara
Indeks ZEW w Niemczech rozczarował – było tylko 18,6 pkt, gdy rynek oczekiwał wzrostu z 20,6 pkt do 21,5 pkt. Indeks ten uchodzi za dość istotny miernik kondycji niemieckiej gospodarki, choć nie jest tak ceniony jako wskaźnik Ifo.

Publikacja nastąpiła o 11:00, wtedy eurodolar był w dzisiejszych maksimach, przy 1,1225. Zaraz potem spadł na niższe, ale i tak wyższe niż nad ranem, poziomy. Obecnie jest z grubsza przy 1,12. Po pierwsze, ZEW rozczarował. Po drugie, mocnego (względnie, względnie...) dolara uprawnia oczekiwanie na jutrzejszą decyzję Rezerwy Federalnej. Stopa procentowa zapewne (ale nie na pewno) zostanie podwyższona, pytanie – co dalej? Jaka będzie wymowa komunikatu Fed? Jeszcze na początku roku panowało przekonanie, że w 2017 będą trzy podwyżki, nawet dość mocno to wyceniano.

2017-06-13 06:08

Moody's i funt, euro i dolar

Cóż to słychać na rynkach?
EUR/GBP nadal jest wysoko, przy 0,8845-50, gdy piszemy te słowa we wtorek rano. Analogicznie z parą dolar-funt, która pozycjonuje się przy 0,79. To znaczy, że funt jest słaby, a dolar i euro mocne względem niego.

To nie dziwi w obliczu problemów, jakie napotkała premier May. To, że jej partia nie osiągnęła bezwzględnej większości, jest o tyle deprymujące, że to właśnie May chciała przyspieszonych wyborów. Zagrała wysoko, wyszło tak sobie – wygrała, ale nie spektakularnie. Teraz np. agencja ratingowa Moody's ocenia, że wybory skomplikują negocjacje brexitowe i mogą poskutkować tzw. miękkim Brexitem. Oznaczałoby to kompromis z UE np. w kwestii dostępu do wspólnego rynku, za co ceną byłby jednak swobodny przepływ ludzi pomiędzy Wyspami a resztą Unii.

Teoretycznie taki scenariusz nie powinien być szkodliwy dla funta – w tym sensie, że to przecież wiadomość o samym Brexicie jako takim wzbudziła rok temu konsternację i niepewność tzw. rynków finansowych. Na rynkach ceni się polityczny mainstream, status quo, błogostan liberalnej demokracji i istniejących struktur. Im mniej Brexitu, tym lepiej – patrząc z tej perspektywy. Rzecz jednak w tym, że rynki tak samo nie przepadają za niepewnością, za politycznym rozchwianiem i za sytuacją, w której do głosu mogą dojść np. środowiska radykalne. Radykalnie prawicowe, lewicowe, regionalne (separatystyczne), antyimigranckie czy jakie bądź.

2017-06-12 20:38

W zadumie nad Brexitem i Rezerwą Federalną

Poza naszymi granicami
Zacznijmy od eurodolara. Ten po południu osunął się do 1,12, chwilami nawet delikatnie narusza tę granicę. Znów mamy więc próbę rozegrania mocniejszego dolara, zapewne na fali oczekiwana na środę, kiedy to Rezerwa Federalna najprawdopodobniej (ale nie na pewno...) podwyższy stopę procentową.

Z drugiej strony, minima z dnia dzisiejszego są np. wyraźnie wyżej niż dołek muśnięty w piątek. Równie dobrze można zatem powiedzieć, że wykres próbuje delikatnie odbić na północ. Jeśli chodzi o dane makro, to dziś nie działo się nic szczególnego dla eurodolara, tj. nie było danych z Niemiec, Strefy Euro czy USA.

2017-06-12 08:35

Eurodolar czeka na wiadome wydarzenie

Spójrzmy na wykres
Eurodolar rezyduje dziś rano w okolicach 1,12 – 1,1215. Od początku roku trwa trend wzrostowy. Główna jego linia (po minimach z 3 stycznia i 2 marca) przebiega teraz trochę poniżej 1,08. Druga linia to 17 kwietnia i 11 maja. A zatem euro jest, ogólnie rzecz biorąc – mocne.

A jednak nie jest ono tak silne jak jeszcze kilka dni temu, gdy wykres sięgał wartości rzędu 1,1260-85. Rynek osłabił euro niejako na fali postawy EBC i Mario Draghiego na ostatnim, czwartkowym posiedzeniu EBC. Owszem, z komunikatu wycofano fragment dopuszczający dalsze obniżki stóp procentowych, ale też takich obniżek nikt się nie spodziewał. Operacja QE będzie na razie realizowana zgodnie z planem, czyli co najmniej do końca roku. Co najmniej.

W związku z tym dolarowi nie zaszkodziło nawet i to, że w USA przesłuchano Jamesa Comeya, byłego szefa FBI. Ten ogłosił m.in., że Rosjanie bez wątpienia ingerowali w amerykańskie wybory prezydenckie (w kampanię), a także, że odniósł wrażenie, iż Trump chce "coś dostać" w zamian za gwarancję tego, iż Comey zachowa swe stanowisko. Jedno z wyrażeń użytych przez Trumpa odebrał jako sugestię, by zamknął śledztwo w sprawie M. Flynna, byłego doradcy prezydenta ds. Bezpieczeństwa.

2017-06-09 06:32

Powyborczy poranek, waluty i polityka

Z Wysp i nie tylko
Niektórzy sądzą, że premier Theresa May powinna teraz zrezygnować ze swego stanowiska. Jak wiadomo, przyspieszone wybory były jej własnym dziełem i pomysłem, liczyła bowiem na to, że jej partia (torysi) zdobędzie samodzielną większość i będzie mogła swobodnie realizować m.in. własną koncepcję Brexitu.

Tymczasem sondaże mówią, że... No właśnie. Sytuacja wciąż nie jest do końca jasna. Co jakiś czas przychodzą nowe oszacowania, przy czym niektóre mówią, że konserwatyści uzyskają 314 lub 318 miejc w parlamencie. Potrzebują zaś przynajmniej 322. Sytuacja jest więc graniczna. A może May jednak odniesie sukces?

GBP/USD schodził do 1,27, ale potem odbił w rejony bliższe 1,2785 – takie były minione godziny. Później znów się osunął. Sytuacja jest dynamiczna. Podobnie rzecz się ma z GBP/EUR – gdzie schodziliśmy do ok. 1,1340 (z poziomów rzędu 1,1545), po czym nastąpiła lekka korekta, a następnie dalsze wahania. Teraz mamy ok. 1,1380.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice