FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

10 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2016-11-28 06:42

Dolar, euro, głosy z Fed, głosy z EBC

Amerykańska waluta słabsza
Na EUR/USD notujemy dziś rano poziomy rzędu 1,0665. Ba, przez moment zbliżaliśmy się do 1,0685. A zatem gracze rozgrywają poważniejszą korektę – w każdym razie poważniejszą niż to, co widzieliśmy w ciągu kilku minionych dni.

Można się zastanawiać, czy przypadkiem nie mamy już do czynienia z odbiciem od dna konsolidacji, a więc z nowym trendem w jej obrębie. Innymi słowy – czy kiedy Fed dokona w połowie grudnia podwyżki stóp, to zrobi to jeszcze jakiekolwiek wrażenie na rynkach, które mocno już zdyskontowały ów krok? Czy może eurodolar będzie biegł zupełnie własnym torem?

Ale na tym własnym torze będą przecież dyskontowane także i inne zjawiska, które – przynajmniej na pewien czas – będą mogły zwiększać siłę dolara. Na przykład gracze będą pytać się o to, czy Fed ma zamiar dokonać w przyszłym roku kolejnej podwyżki, a może dwóch podwyżek, a jeśli tak, to kiedy one nastąpią.

2016-11-25 06:29

Co z euro, co z dolarem?

Sytuacja na rynku
Dziś sesja w Stanach Zjednoczonych odbędzie się – ale będzie skrócona, zakończy się już o 19:00 naszego czasu. Istotne będzie to, że o 15:45 poznamy wstępny, listopadowy odczyt indeksu PMI dla sektora usług. Prognozuje się utrzymanie poziomu 54,8 pkt.

W kalendarium poza tym będzie niewiele. O 8:45 poznamy indeks zaufania konsumentów we Francji, zaś o 11:00 październikową dynamikę sprzedaży detalicznej we Włoszech. W nocy podano japońskie dane o inflacji bazowej, były zgodne z przewidywaniami (-0,4 proc. r/r).

Eurodolar, gdy piszemy te słowa, rezyduje przy 1,0570. Sytuacja w zasadzie się nie zmieniła, nadal mamy po prostu wahania poniżej 1,06. Równocześnie gracze nadal nie uznali za stosowne podjąć próby przebicia 1,05. To już byłoby coś – bo przecież konsolidacja 1,05 – 1,17 obowiązuje prawie od początku roku 2015. Ale też i dlatego jej przebicie wymagałoby poważniejszego wysiłku.

Teoretycznie rzecz biorąc, jeśli Fed ma podwyższyć stopy w grudniu – i jeśli dokona kolejnej podwyżki w 2017 (lub nawet dwóch) – to eurodolar powinien zmierzać na południe, w stronę 1,0. Z drugiej strony, niekoniecznie tak musi być. Lub inaczej: nie jest to tak proste. Na forexie wiele rozgrywa się z wyprzedzeniem. Rynek dyskontuje przyszłość i faktyczne wydarzenie może wręcz wywrzeć skutek odwrotny do tego, co intuicyjnie wydawałoby się słuszne.

2016-11-24 15:08

Protokół Rady i inne wątki

Na głównej
W Niemczech indeks Ifo wyniósł 110,4 pkt (przewidywano 110,6 pkt). Rano pisaliśmy również o odczycie dynamiki PKB za III kwartał, który wpisał się w przewidywania (+0,2 proc. k/k, +1,5 proc. r/r). Indeks zaufania konsumentów GfK przebił z kolei prognozę, ale nieznacznie – było 9,8 pkt, miało być 9,7 pkt.

Eurodolar schodził w rejon 1,0520, ale był też i przy 1,0585. Po południu jest bliżej tych wyższych poziomów. Generalnie można sytuację postrzegać od paru dni jako raczej konsolidacyjną. W każdym razie nie zakładamy na razie przebicia 1,05 – w każdym razie trwałego czy silnego. Podwyżka stóp w Stanach jest wyceniona już w bardzo dużym stopniu.

2016-11-24 08:23

Po niemieckim PKB czekamy na kolejne dane

Nadal nisko
Dynamika PKB Niemiec za III kwartał wpisała się, według finalnego odczytu, we wcześniejsze prognozy – tzn. nastąpił wzrost o 1,5 proc. r/r oraz o 0,2 proc. k/k. Szoku nie było, możemy zatem spokojnie oczekiwać na kolejne publikacje.

Jak wiadomo, nie ma dziś handlu w Stanach Zjednoczonych, a to z powodu Święta Dziękczynienia. Tym niemniej reszta świata pracuje. O 8:45 poznamy indeks zaufania biznesu we Francji, o 8:00 PKB Hiszpanii, o 9:15 dane ze Szwajcarii o produkcji przemysłowej i zamówieniach w przemyśle. O 10:00 istotny będzie indeks instytutu Ifo – ważny miernik stanu gospodarki niemieckiej. W samo południe Turcja określi stopę procentową (prawdopodobnie utrzymując 7,5 proc.), zaś o 14:00 poznamy polskie wskaźniki koniunktury konsumenckiej tudzież protokół z posiedzenia RPP.

Wczoraj z kolei ukazał się protokół z posiedzenia Fed. Jak zwykle był rozwlekły i długi, ale na rynku uważa się, że jego ogólna wymowa wpisuje się w powszechny pogląd, iż w grudniu nastąpi podwyżka stóp procentowych. Z tego powodu, a także z powodu niektórych danych z USA (tych dobrych, jak wczorajsze zamówienia), eurodolar utrzymuje się bardzo nisko. Mamy ok. 1,0540. Być może będziemy krążyć dziś na trochę wyższych poziomach, ale nawet zejście do 1,05 nie będzie zaskoczeniem. Z drugiej strony, przyznajemy, że przebicie tej dolnej granicy byłoby wymowne – oznaczałoby bowiem pokonanie niemal dwuletniej konsolidacji. Mimo wszystko sądzimy jednak, że badanie tych rejonów potraktowane zostanie finalnie raczej jako okazja do korekty na rzecz euro. To jednak temat raczej na drugą połowę grudnia, gdy decyzja FOMC stanie się faktem.

2016-11-23 18:30

Popołudniowe dane makro i dolar przed świętem

Eurodolarowe wyniki
Zasadnicza nasza hipoteza była ostatnio taka, że eurodolar prawdopodobnie skonsoliduje się aż do połowy grudnia (tj. do posiedzenia FOMC) w pobliżu 1,06. Ale w pobliżu, to również trochę poniżej tego poziomu, tak więc to, że mieliśmy dziś mniej niż 1,0530 (a teraz jest 1,0560) niezbyt nas dziwi.

W gruncie rzeczy pisaliśmy również i o tym, że gracze mogą próbować zejścia do 1,05, aby ostatecznie zrealizować blisko dwuletnią konsolidację. To również mieściłoby się w tym scenariuszu, który uważamy za spokojny czy też naturalny. Większym problemem byłoby zejście (trwałe, mocne) poniżej owej 'zero piątki' – podobnie jak zaskoczyłby nas wyskok notowań grubo powyżej 1,07.

Czym można uzasadnić umocnienie dolara w dniu dzisiejszym? Z jednej strony, jutro mamy Święto Dziękczynienia, tak więc rynek być może chciał sfinalizować wczorajsze i przedwczorajsze próby skorygowania notowań na rzecz euro. Z drugiej strony (czy raczej: po drugie) zanotowano dobre dane z USA. Tak np. zamówienia na dobra trwałego użytku za październik wzrosły o 4,8 proc. m/m (prognozowano 1,5 proc.), zamówienia na dobra bez środków transportu zwiększyły się o 1 proc. (przewidywano 0,2 proc.). Co więcej, wydatnie podwyższono rezultaty wrześniowe. Wniosków o zasiłek w tygodniu było trochę więcej niż oczekiwano, ale już np. indeks PMI dla przemysłu wyniósł 53,9 pkt przy prognozie 53,4 pkt. Indeks Uniwersytetu Michigan wyskoczył z 87,2 pkt nie do 91,6 pkt, ale do 93,8 pkt. To, że sprzedaż nowych domów za miesiąc ubiegły trochę rozczarowała, nie jest specjalnie problematyczne.

2016-11-23 06:57

Wiadomo, co będzie dziś istotne

Czekamy na dane
Otóż ważne będą dziś indeksy PMI, czyli wskaźniki, które w punktach mierzą sytuację w dwóch głównych branżach: przemysłowej i usługowej. Powstają w wyniku wypełniania ankiet przez menedżerów dużych firm, którzy określają swoje preferencje co do kierunku rozwoju ich niszy. Rezultat publikowany jest w punktach – i liczba większa niż 50 pkt oznacza przewagę optymistów.

Otóż o 9:00 poznamy pakiet dla przemysłu i usług Francji, o 9:30 dla Niemiec, o 10:00 dla Strefy Euro. W Strefie prognozuje się 53,2 pkt w przemyśle i 53 pkt w usługach. Wyniki będą mieć charakter wstępny i za parę dni zostaną zaktualizowane, uzupełnione.

O 14:30 przyjdzie czas na październikowe dane o zamówieniach w USA (na dobra bez środków transportu oraz dobra trwałe), jak też i na wieść o tygodniowej liczbie wniosków o zasiłek. Godzina 15:00 pozwoli nam poznać indeks FHFA (cen nieruchomości), o 15:45 mamy PMI (wstępny) dla przemysłu Stanów. Do tego o 16:00 jeszcze sprzedaż nowych domów (październikowa) i indeks Uniwersytetu Michigan (prognoza zakłada wzrost z 87,2 pkt do 91,6 pkt).

2016-11-22 17:40

Próby podbijania kursu eurodolara idą tak sobie

Co z tą parą?
Eurodolar dochodził dziś do okolic 1,0655-60. Wyglądało to całkiem ładnie z perspektywy tych, którzy liczyli na korektę procesu umocnienia amerykańskiej waluty – i zresztą dzięki temu można było tanio nabywać dolary za złotówki.

Z drugiej strony, zbliża się godzina 18:00 i eurodolar jest przy 1,06 – 1,0610. A zatem widać, że korekta wygląda na razie tak sobie. Inna rzecz, że w stronę 'zero piątki' też nie brniemy. Czyżby zaczynała się sprawdzać nasza luźna, wstępna hipoteza o tym, że okres do decyzji Fed może okazać się czasem konsolidacji, z grubsza gdzieś w rejonie 1,06?

2016-11-22 05:45

Eurodolar wyhamował przy szóstce?

Gdzie jesteśmy?
Na wykresie eurodolara mamy dziś rano 1,0630. A zatem widać znów próbę podwyższania notowań, albowiem wczoraj wieczorem (ok. 17:00 – 18:00) kurs schodził w rejon 1,06. Okolica ta zapewne stała się wsparciem, być może nawet finałem procesu umacniania dolara, przynajmniej w tym "rzucie".

Oczywiście do najważniejszego w tym roku wydarzenia, tj. do grudniowego posiedzenia FOMC, zostało jeszcze trochę czasu, bo odbędzie się ono dopiero 13 i 14 grudnia. Do tego czasu sporo może się zmienić, trzeba jednak pamiętać, że niekoniecznie na korzyść dolara. Podwyżka stóp jest dość mocno wyceniona i jeśli rynek przez te tygodnie nie zwątpi, to faktyczny ruch może być później odwrotny, tj. osłabiający dolara. W największej ogólności spodziewamy się właśnie czegoś w tym rodzaju, zaś do tego czasu – konsolidacji w okolicach 1,06, przy czym chwilowy ruch do 1,05, do dolnego ograniczenia wahań niemal dwuletnich, nie byłby zaskoczeniem.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice