Puls rynku
2019-11-13 22:03 | Czwartek będzie obfitować w dane |
Raporty codzienne |
Eurodolar w akcji
Eurodolar pozycjonuje się aktualnie w rejonie poziomu 1,1005. Dość nisko, ale był dziś i niżej, nawet przy 1,0995.
Dolar jest więc dość mocny, aczkolwiek proces aprecjacji przyhamował, jak się wydaje. Nie jest jasne, czy zejdziemy niżej, choć jeśli tak, to lekko otwarta jest droga do 1,09, do dołków sprzed półtora miesiąca.
Dziś poznaliśmy m.in. dynamikę produkcji przemysłowej w Strefie Euro (-1,7 proc. r/r, +0,1 proc. m/m) i były to wyniki lepsze od prognoz (a jednak euro na tym nieszczególnie zyskało). Inflacja CPI w USA okazała się nieco wyższa od założeń, np. r/r było 1,8 proc., a czekano na 1,7 proc. W teorii wiadomo, jak jest: jeśli inflacja jawi się jako wysoka, to otwiera to drogę do podwyżek stóp lub przynajmniej zamyka (albo przymyka) proces ich obniżek.
Dużo rzeczy będzie w programie jutro: m.in. dane z Chin o produkcji przemysłowej, sprzedaży w detalu i inwestycjach; dane o PKB Niemiec, Słowacji, Węgier i Czech oraz Strefy Euro; do tego głosy z Fed (Quarles, Williams, Clarida, Evans, Powell, Bullard).
Nasz orzeł
Nasz orzeł radzi sobie tak, że na USD/PLN notujemy poziom 3,8980. Powiedzmy, że prawie 3,90. Proces deprecjacji PLN nieco przyhamował, rynek tak naprawdę czeka na eurodolara. Pewne znaczenie mogą mieć też jutrzejsze dane o PKB Polski.
Na parze powiązane z euro notujemy 4,29. Na przełomie października i listopada kreślono dołki przy 4,2470-80.