FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

02 listopad 2024

Puls rynku

2015-12-31 06:23

Ostatni dzień

Raporty codzienne

Na wykresie głównej pary
Rozpoczyna się, licząc według naszego czasu, ostatni dzień roku 2015 – roku, w którym Rezerwa Federalna zdecydowała się w końcu podwyższyć stopy procentowe, zaś EBC dla odmiany wszczął operację QE, dokonując tym samym poważnego luzowania.

Rok ten zaczynał się na EUR/USD w okolicach poziomu 1,20, a nawet wyżej. Minima wypadły mniej więcej w połowie marca przy 1,0440. Po drugiej stronie szczytem (chwilowym) okazało się 1,17 w sierpniu (jeśli pominąć ceny z początku stycznia). Całkiem niedawno, jeszcze u progu grudnia, para schodziła poniżej 1,06, ale Mario Draghi (pośrednio) podbił ją wyżej – przez to, że nie powiększył skali luzowania tak, jak tego oczekiwał rynek na progu grudnia. Późniejsza podwyżka stóp przez Fed nie była zaskoczeniem – ale tak naprawdę nie było na 100 procent pewne, jak zachowa się rynek, szczególnie w dłuższym, kilkutygodniowym terminie.

I ta konsternacja chyba nadal trwa. Oto bowiem przedłuża się konsolidacja w zakresie 1,08 – 1,1060, ostatnio zawężona do 1,09 – 1,10. Naturalnie dzień dzisiejszy nie odmieni tego stanu rzeczy – poznamy tylko tygodniową liczbę wniosków o zasiłek (o 14:30) i indeks Chicago PMI (o 15:45). Nie będą to dane przełomowe, a w wielu krajach sesja i tak będzie skrócona, albo wcale jej nie będzie, jeśli chodzi o giełdy i banki. Na razie eurodolar rezyduje w okolicach 1,0930.


Na naszych parach
Byliśmy dość sceptyczni co do wizji dalszego umacniania PLN na EUR/PLN i USD/PLN. Faktycznie, na EUR/PLN nie przebito (pomimo drobnych naruszeń) linii 4,23 – a wczorajsza świeca, choć u progu dnia rodziła się właśnie w pobliżu owej linii, to jednak koniec końców okazała się biała, wzrostowa – z finałem przy 4,2550 (w zaokrągleniu).

Otóż właśnie przy 4,2550 zaczyna się sesja dzisiejsza. EUR/PLN koryguje swe ruchy, a jeśli przejdzie przez obecne poziomy, to teoretycznie może nawet zacząć znów zbliżać się do 4,30 czy choćby 4,28 – 4,2850. Będzie to zależało od głównej pary, ale i od tego, jak rozwinie się klimat polityczny w Polsce.

Podobne oznaki mamy na USD/PLN – tu notujemy 3,8920. Opór to 3,90, wyżej zapewne ok. 3,9350. Wykres wykonał wcześniej testowanie okolic 3,86 – i zawrócił. Rośnie też rentowność polskich obligacji 10-letnich, to już 2,939 proc.

Tomasz Witczak
W samej końcówce roku nie tak spokojnie -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice