Puls rynku
2014-08-19 15:20 | Popołudniowe umacnianie dolara |
Raporty codzienne |
Poniżej minimów, ale czy na długo?
Kwadrans po godzinie 15:00 na eurodolarze widzimy już kursy rzędu 1,3320 – a więc bardzo niskie. W istocie nie obserwowaliśmy jeszcze takich podczas trwającego od dłuższego czasu procesu umacniania amerykańskiej waluty, dotychczasowe minima lokowały się nieco poniżej 1,3340.
Mamy zatem próbę przebijania wsparcia i dalszego obniżania wartości euro. Impulsem są zapewne dane z USA, które pojawiły się o 14:30. Liczba rozpoczętych budów domów (dotycząca lipca) wyprzedziła prognozę (1,093 mln wobec zakładanych 969 tys.), podobnie wyższa okazała się liczba rozpoczętych budów domów (1,052 mln, prognozowano 1 mln). Inflacja za lipiec była nawet nieco niższa niż przewidywano (owszem, 1,9 proc. r/r, ale 0,1 proc. m/m, a nie 0,2 proc. m/m). Tym samym nie dziwi to, że uruchomiła się strona grająca na mocnego dolara, albowiem pozytywne wieści z USA tak się w ostatnich czasach interpretuje na forexie, co ma związek z polityką Fed.
Mimo wszystko nie można jednak mówić jeszcze o jakimś gigantycznym przełomie, tak więc całkiem prawdopodobne jest, że do jutra będziemy świadkami lekkiej korekty i powrotu w dawne rejony. Oczywiście mimo wszystko trzeba trzymać rękę na pulsie.
Złoty stracił
Złoty stracił trochę na wartości, właśnie pod wpływem ruchów eurodolara, tym niemniej widzieliśmy już w sierpniu naszą walutę w znacznie gorszej kondycji. Na USD/PLN notujemy po 15:00 poziomy rzędu 3,14 – 3,1420, na EUR/PLN to ok. 4,1860. W szerszym ujęciu cały czas jest więc aktualny obszar wahań, o którym mówimy już od wielu dni. Choć nie wydaje się, by eurodolar miał runąć teraz na południe, to jednak trzeba mieć świadomość, że jeśli zejdzie w dół do kolejnego obszaru wahań, to polskie pary mogą poszybować ku 3,16 i 4,22 – 4,2250. Dziś jednak taki scenariusz raczej nam nie grozi.