Puls rynku
2018-10-05 09:30 | Praca na całego |
Raporty codzienne |
Czekamy na 14:30
W istocie - o 14:30 poznamy klasyczne, standardowe dane z rynku pracy USA - klasyczne w tym sensie, że powszechnie uważane za kluczowe dla pary eurodolarowej oraz dla giełdy w USA. To tzw. non-farm payrolls - wieści o zmianie zatrudnienia (we wrześniu), o bezrobociu i płacy godzinowej.
W środę mieliśmy już raport ADP, raport prywatnej firmy Automatic Data Processing. W teorii jest on jakimś wstępem do payrollsów, tzn. mówi o tych samych rzeczach. W praktyce nieraz się od nich różni. W każdym razie w tym miesiącu ADP wypadł bardzo przyzwoicie. Dobre były też wartości PMI i ISM dla usług w Stanach.
Dolar jest więc dość mocny - główna para klaruje się na poziomie 1,15. Wczoraj i przedwczoraj notowano w dołkach ok. 1,1465. Tak więc to, co mamy teraz, to i tak wyraz lekkiego wzmocnienia euro. Za nami już dane z Niemiec o zamówieniach w przemyśle (za sierpień): +2 proc. m/m przy prognozie +0,3 proc., r/r -2,3 proc.
Temat naszego orła
USD/PLN jest teraz na poziomie 3,7450, wczoraj był chwilami prawie grosz wyżej. Złoty jest osłabiony, ale obecne wartości to wciąż testowanie lokalnego oporu. Jeśli ta strefa (ok. 3,75) pęknie, to otworzy się droga nawet do 3,80 - 3,84.
Na EUR/PLN widzimy 4,3075. Od dobrych kilku sesji złotówka się osłabia. Perspektywa wzrostu wykresu jest jednak znaczna, przynajmniej wnosząc z poziomów, jakie osiągano w paru minionych miesiącach. Dość wspomnieć, że maksima z sierpnia i początku września to 4,3380 - 4,3420, przełom czerwca i lipca to 4,4120-30.