Puls rynku
2014-12-01 19:10 | Rynek kontra wskaźniki |
Raporty codzienne |
Ruch w górę - i co dalej?
Dzisiejsza sesja okazała się korzystna dla złotego, zaczniemy jednak od głównej pary, tj. od eurodolara. Otóż wczesnym rankiem notowano tu poziomy rzędu 1,2430 - 1,2455 (w przybliżeniu). Maksima z dnia wykraczają ponad 1,25, zaś po 19:00 mamy notowania niewiele niższe: ok. 1,2495. Oznacza to, że euro zyskało na wartości.
To zjawisko jest dość znaczące, jako że np. indeks PMI dla przemysłu Niemiec wypadł słabo - nie tylko, że spadł z 51,4 pkt do 49,5 pkt, ale w dodatku znalazł się w obszarze przewagi pesymizmu, tj. poniżej 50 pkt (wartości, nawiasem mówiąc, prognozowanej). Wskaźnik dla Strefy Euro osunął się z 50,6 pkt do 50,1 pkt, również zakładano tu nieco lepszy rezultat.
W USA tymczasem ISM wybił się ponad przewidywania (58,7 pkt, spodziewano się jedynie 58 pkt), prócz niego także przemysłowy PMI lekko przebił prognozę (54,8 pkt wobec 54,7 pkt).
A jednak mimo tego wszystkiego dolar tracił na wartości, choć nie dramatycznie. Tymczasem w czwartek mamy konferencję EBC. Gdyby Mario Draghi ogłosił QE (co jest mało prawdopodobne) lub przynajmniej ponowił ubolewanie nad kiepską sytuacją ekonomiczną Strefy Euro (to całkiem możliwe), wówczas może dojść do spadków głównej pary i potwierdzenia długoterminowego trendu po raz kolejny.
Warto kupować euro i dolara?
Dzień na USD/PLN zaczynaliśmy w pobliżu 3,36, później nastąpiło chwilowe wyjście znacznie wyżej, powyżej 3,3670, ale ostatecznie sesja była czasem spadków na tym wykresie. Po 19:00 mamy 3,34 - 3,3420, a więc naprawdę niezłe poziomy na kupno dolara. Kolejne wsparcie to mogą być okolice 3,3660 - 80. Naturalna byłaby dziś w nocy lub jutro rano mała korekta, ale ogólna perspektywa jest w miarę niezła. Dobry odczyt PMI w dniu dzisiejszym (dla polskiego przemysłu) oznacza, że RPP chyba jednak nie zdecyduje się w grudniu na obniżkę stóp.
Na EUR/PLN notujemy 4,1750, to także oznacza dość silnego złotego. Także i tu jednak naturalny byłby w kolejnych kilkunastu godzinach powrót nieznacznie wyżej. Do zejścia poniżej 4,17 potrzebne byłyby naprawdę mocne impulsy.