Puls rynku
2014-10-27 18:40 | To jeszcze nie dziś |
Raporty codzienne |
Dane niemieckie, dane amerykańskie
Dziś rano negatywnie wypadł wskaźnik instytutu Ifo, uchodzący za jedno z ważniejszych narzędzi, opisujących kondycję gospodarki niemieckiej. Wynik październikowy to spadek ze 104,7 pkt do 103,2 pkt, choć prognoza była wyższa (104,3 pkt). Rano popsuło to globalne nastroje i eurodolar schodził nawet poniżej 1,2670.
Po południu nastąpiło jednak odreagowanie i poszliśmy w górę, nawet ku 1,2720, zaś ok. 18:40 notowania oscylują przy 1,2705. Wskaźnik PMI dla usług w USA osunął się w tym miesiącu z 58,9 pkt do 57,3 pkt (aczkolwiek było to minimalnie powyżej prognozy), indeks podpisanych umów kupna domów za wrzesień odnotował dynamikę 0,3 proc. (tak jak przewidywano).
Ostatecznie na EUR/USD nie doszło do jakiegoś ogromnego rozstrzygnięcia, przez co rozumiemy zejście poniżej 1,26 lub wyjście grubo ponad 1,28 (trwale). Dużo może określić posiedzenie FOMC w środę wieczorem, podczas którego dowiemy się, jakie podejście do rynku będzie miał w najbliższym czasie Fed.
Niżej i wyżej
Wczesnym rankiem na USD/PLN notowano nawet 3,3180 i niższe poziomy, później zdarzały się wyjścia do 3,3345, a wieczorem mamy okolice 3,3250. Także i tu nie doszło do jakiegoś zdecydowanego wyklarowania się sytuacji, a para zasadniczo odbijała ruchy eurodolara. Na EUR/PLN złoty natomiast dość systematycznie tracił. Nad ranem mieliśmy oscylacje przy 4,2160, wieczorem przy 4,2275. Ostatecznie jednak także i tu nie pękły żadne ostateczne opory.