Puls rynku
2013-09-06 16:00 | Tydzień ważnych odczytów makro – raport tygodniowy |
Raporty tygodniowe |
Ten tydzień upłynął nam pod dyktando niedźwiedzi na parze EUR/USD – zobacz, jak do tego doszło.
Eurodolar w trendzie spadkowym
W poniedziałek pomimo wielu ciekawych odczytów makro sesja nie dostarczyła nam dużej zmienności kursu. Za powyższy stan rzeczy w głównej mierze odpowiadał brak graczy zza oceanu, którzy obchodzili Święto Pracy. Wracając do samych odczytów (były to indeksy PMI dla przemysłu za sierpień), to można powiedzieć, że jesteśmy świadkami lekkiego ożywienia w Europie.
Większość wskaźników pozytywnie zaskoczyła i notowała wartości nieobserwowane od wielu miesięcy. Dane te poprawiły nieco nastrój na parze EUR/USD doprowadzając ją w okolice poziomu 1,3230. Później jednak siła byków zaczęła się wyczerpywać, brak było również kolejnych danych makro, sytuacja ta w konsekwencji doprowadziła do spadku kursu. Około godziny 16:00 wartość tej pary wynosiła 1,3204.
Dzień później notowaliśmy dalszy spadek wartości głównej pary walutowej, z ważniejszych danych poznaliśmy tylko indeksy PMI i ISM dla przemysłu w USA, które wypadły dość niejednoznacznie. Pod koniec sesji wartość eurodolara wynosiła 1,3168.
W środę obserwując sesję można było być nieco zaskoczonym, bo pomimo wysypu danych makro handel na głównej parze walutowej zachowywał się bardzo „wakacyjnie”. Brak było większej zmienności i chęci inwestorów do podejmowania poważniejszych decyzji. Około godziny 16:00 wartość pary EUR/USD wynosiła 1,3166.
Wczorajsza sesja zagwarantowała nam sporo emocji. Za powyższy stan rzeczy odpowiedzialne były dane z USA oraz posiedzenie ECB i późniejsza konferencja z udziałem Mario Draghiego. Jeżeli chodzi o dane z USA (do tej pory poznaliśmy głównie te z amerykańskiego rynku pracy), to po ich publikacji można mieć mieszane odczucia, gdyż część odczytów wypadła lepiej inna gorzej od prognoz.
Jednak najistotniejszym wydarzeniem było posiedzenie ECB i wspomniana późniejsza konferencja. Sama decyzja Banku nie była zaskoczeniem, Europejski Bank Centralny nie zdecydował się zmienić wysokości stóp procentowych i utrzymał je na rekordowo niskim poziomie 0,5 proc. Jednak inwestorzy czekali do godziny 14.30, kiedy to miał przemawiać prezes ECB. Na spotkaniu usłyszeliśmy między innymi, że stopy w Strefie Euro pozostaną na obecnym lub niskim poziomie przez dłuższy czas, a samo ożywienie jest zbyt słabe, aby całkowicie wykluczyć dalsze obniżki stóp. Ponadto rozważana była możliwość dalszej obniżki. Po tych informacjach kurs pary EUR/USD mocno zniżkował, docierając nawet do poziomu 1,3130. Pod koniec sesji kurs eurodolara nieco odreagowywał i wynosił 1,3166.
Dziś kluczowym odczytem były dane z amerykańskiego rynku pracy (raport ADP). Do ich publikacji sesja przebiegała w dość spokojny sposób. Po publikacji danych o stopie bezrobocia (odczyt 7,3 proc., prognoza 7,4 proc.) oraz zdecydowanie gorszych od prognoz danych o zmianie zatrudnienia, kurs głównej pary walutowej wystrzelił w górę. Na chwilę obecną kurs dalej zmierza na północ i wynosi 1,3188, kolejne godziny powinny jednak przynieść jego spadek.
Złoty stracił
Nasza waluta w ślad za niekorzystnymi dla niej kwotowaniami głównej pary walutowej traciła na wartości. Względem dolara osłabiła się 0,5 proc, a względem euro o 0,3 proc. W tym tygodniu najważniejszym odczytem z naszej gospodarki był indeks PMI dla przemysłu, który wypadł lepiej od prognoz i wyniósł 52,6 pkt., wobec prognozy 51,7 pkt. Kolejną ważną informacją była decyzja RPP w sprawie stóp procentowych, jednak (jak można było oczekiwać) Rada nie zdecydowała się na żaden krok i utrzymała stopę referencyjną na rekordowo niskim poziomie 2,5 proc. Dodatkowo zamieszanie na niemal wszystkich segmentach naszego rynku finansowego wywołała decyzja rządu ws. OFE.
Michał Palenciuk
FMCM