FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

22 grudzień 2024

Puls rynku

2019-05-06 05:27

W tak zwanym międzyczasie

Raporty codzienne

Obraz świata
Keine Atempause, Geschichte ist gemacht, es geht voran - żadnego wytchnienia, dzieje się historia i pędzi naprzód. Tak śpiewał prawie 40 lat temu niemiecki zespół Fehlfarben, a po nim m.in. Die Toten Hosen i elektroniczny Welle Erdball. No właśnie: historia pędzi naprzód, także na parach walutowych, nawet jeżeli w Polsce akurat mieliśmy długi weekend i odpoczywaliśmy.

Przypomnijmy: 26 kwietnia eurodolar w minimach osiągnął 1,1120, później zaczął przeć na północ. 30 kwietnia wzbijał się do 1,1230, ale to nie był koniec. Pierwszego maja osiągnięto 1,1265 i mogło się wydawać, że bez reszty powracamy do starej konsolidacji. Wtedy jednak przyszło niejakie przesilenie i np. 3 maja rozgrywano znów niższe poziomy - rzędu 1,1135-45. Dziś rano, 6 maja w poniedziałek, mamy ok. 1,1185-90. To okolice dawnego wsparcia konsolidacyjnego, które powstało po tym, jak u progu marca, a potem kwietnia, zakreślono niższe minima niż np. w listopadzie czy lutym.

W tak zwanym międzyczasie mieliśmy m.in. decyzję FOMC na temat stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami, nie było zmiany (pozostał zakres 2,25 - 2,50 proc.). Mimo wszystko posiedzenie było trochę jastrzębie: nie dokonano obniżki stóp, ani jej nie zapowiedziano, a prezes Powell nawet trochę zdementował taką opcję. To właśnie wtedy dolar znów nieco zyskał (3 maja) i zeszliśmy z wysokich poziomów.

Co mamy dziś w programie? Głównie odczyty PMI dla sektora usług, ale nie tylko. W każdym razie o 9:15 mamy w programie PMI dla usług Hiszpanii. O 9:45 pojawi się taki PMI dla Włoch, o 9:50 dla Francji, o 9:55 dla Niemiec (przewiduje się wzrost z 55,4 pkt do 55,6 pkt). Wreszcie o 10:00 poznamy tę publikację w uśrednionej wersji dla całego Eurolandu - i tym razem przewiduje się spadek z 53,3 pkt do 52,5 pkt. Godzina 10:30 da nam indeks Sentix za maj (zakłada się zwyżkę z -0,3 pkt do 1,4 pkt na plusie). Jest to indeks, który syntetycznie mierzy nastroje inwestorów grających na różnych rynkach. O 11:00 mamy w harmonogramie dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro za marzec (prognozy to -0,1 proc. m/m oraz +1,8 proc. r/r).

W południe wypowie się Charles Evans z Fed, o 16:00 Patrick Harker z tej instytucji, zaś o 19:45 usłyszymy Stephana Poloza, szefa Banku Kanady.


Nasz orzeł złoty
Ani dziś, ani jutro nie ma publikacji makro dla Polski - w każdym razie takich, które zaliczałyby się do kluczowych dla rynku forex. Jak złotówka spędziła wolne dni? Na USD/PLN zakres wahań od 1 maja to ok. 3,80 - 3,8470. Teraz mamy 3,8275, tak więc to gdzieś pomiędzy skrajnościami. Jeśli połączymy minima z końca stycznia, z marca i kwietnia, to dostaniemy linię zwyżkową, ale po drugiej stronie jest raczej sztywny opór 3,8570 - 3,8630.

Na EUR/PLN 30 kwietnia odnotowano ok. 4,2960, potem wykres był niżej. W istocie 3 maja rozegrano nawet 4,2730, ale dziś notowania budzą się do życia ponad grosz wyżej. Ogólny obraz to nadal stara konsolidacja od 4,2460 - 4,3470. Niedługo stuknie jej rok, jeśli nic się nie zmieni i jeśli pominiemy wyskok w górę z czerwca 2018.

Tomasz Witczak
Wtorkowy poranek z euro i dolarem -->
Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice