Puls rynku
2012-05-29 16:07 | Nadal w ruchu bocznym |
Raporty codzienne |
Rynek bez kierunku
Wtorkowa sesji europejska rozpoczęła się całkiem pomyślnie dla wspólnej, która kontynuował odbicie po nocnym domknięciu przez podaż poniedziałkowej luki hossy. W pierwszych kwadransach przy pomocy lepszego klimatu inwestycyjnego panującego na rynkach akcji eurodolar podszedł po poziom oporu na 1,2580. Jednak ogólne problemy z dynamiką wzrostów sprawiły, że wartości tej nie udało się sforsować, co zakończyło się cofnięciem notowań.
Spadek pogłębił nie najlepszy wynik aukcji włoskich 6 miesięcznych bonów skarbowych, których rentowność podskoczyła względem poprzedniej sprzedaży. Swoje dołożyła także informacje napływające z Hiszpanii. Problemy tamtejszego systemu bankowego oraz bardzo słabe dane o sprzedaży detalicznej ciążyły notowaniom głównej pary, która jeszcze przed południem spadła w dolny obszar konsolidacji, która trwa na rynku eurodolara od poprzedniego tygodnia. Do przeceny euro mogły się przyczyni także słowa Edwarda Nowotnego z EBC, który stwierdził, że nie jest rolą banku centralnego ratowanie lokalnych banków komercyjnych. Próbę poprawy sytuacji podjęta została dopiero w czasie dołączania do handlu kapitału amerykańskiego. Ta inicjatywa szybko jednak została zgaszona. Niewiele do notowań wniosła publikacja indeksu zaufania konsumentów wg. Conference Board, który okazał się znacznie gorszy od oczekiwań i wyniósł 64,9 pkt. Pod koniec sesji kurs pary EUR/USD oscylował na poziomie 1,2540.
Po dobrym starcie, słabsza końcówka
Ruch boczny obserwowany na rynku eurodolara sprawi, ze pary złotowe nie mogą przyjąć trwalszego kierunku. Poranna aprecjacja pozwoliła niemal w całości odrobić osłabienie jakiego złoty doświadczył w czasie poniedziałkowego popołudnia. Zbliżenie się do poniedziałkowych minimów, w połączeniu z lepszych klimatem inwestycyjnym na rynku akcji oraz wzrostami na eurodolarze dawał szansę na zwiększenie aprecjacji rodzimej waluty. Szansę rozwiały się jednak wraz z odwróceniem się sytuacji na parze EUR/USD. Umocnienie dolara względem euro wyprowadził notowania par złotych w górne ograniczenia kanałów konsolidacyjnych. Cena euro powróciła ponad poziom 4,36 zł, natomiast dolar przetestował wartość 3,48 zł. Sytuacja nieco się poprawiła po godzinie 14:00 kiedy na rynek zaczął wkraczać kapitał zza oceanu. Zmiana nie była jednak znacząca, a warunki nadal dyktował szeroki rynek. W okolicy godziny 16:00 notowania pary USD/PLN wynosiły 3,4745, zaś pary EUR/PLN oscylowały na poziomie 4,3580 zł.