Puls rynku
2012-09-10 16:07 | Złoty w lekkiej korekcie |
Raporty codzienne |
Płasko na głównej parze
Poniedziałkowa sesja na eurodolarze przebiegała bardzo płasko. Od początku otwarcia handlu na Starym Kontynencie w lekkiej przewadze byli sprzedający wspólną walutę. Notowania odsunęły się nieco od ostatnich szczytów, jednak była to symboliczna zmiana. Powodem niewielkiej aktywności inwestorów na parze EUR/USD i spokoju panującego na innych rynkach był brak istotnych informacji, które mogłyby rozruszać notowania.
Puste kalendarium makroekonomiczne nie sprzyjało inwestowaniu w bardziej ryzykowne aktywa. Także bieżące doniesienia nie miały odpowiedniego ciężaru jakościowego. To w połączeniu z oczekiwaniami m.in. na wyrok niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, czy decyzję FOMC i konferencję Bena Bernanke sprawiło, że uczestnicy handlu woleli pozostawać dziś poza rynkiem. O godzinie 15:45 cena wspólnej waluty kształtował się na poziomie 1,2785.
Pary złotowe nieco do góry
Po zdecydowanej aprecjacji złotego w końcówce zeszłego tygodnia poniedziałek na krajowym rynku upływał w atmosferze korekty. Skala osłabienia rodzimej waluty nie była jednak duża. W końcówce sesji londyńskiej cena amerykańskiej waluty była o 0,5% wyższa w porównaniu do piątkowego zamknięcia. W tym samym czasie euro drożało o niecałe 0,4%. Spokój na parach złotowych był podyktowany przede wszystkim sytuacją panującą na szerokim rynku. Brak danych makro, czy ważnych bieżących doniesień z szerokiego rynku sprzyjał inwestycyjnemu marazmowi. Osłabienie, które po części było podyktowane wcześniejszym silnym umocnieniem było również spowodowane dzisiejszymi wypowiedziami niektórych członków Rady Polityki Pieniężnej. Anna Zielińska-Głębocka stwierdziła, że ostatnie opublikowane dane gospodarcze z Polski przekonują ją do zrezygnowania z polityki podwyższania stóp. W mocniejszym tonie natomiast zabrał głos Andrzej Bratkowski, który powiedział, że Rada jest już spóźniona, jeśli chodzi o luzowanie polityki monetarnej. W jego opinii już na następnym posiedzeniu powinna się uformować większość zdolna do przegłosowania obniżki.