FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

11 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2015-09-14 15:46

Chiny, Stany i waluty

Czy jeszcze w tym roku?
Wątpliwe wydaje się, by Rezerwa Federalna w tym miesiącu podwyższyła stopy dla dolara. W gruncie rzeczy nie zdziwilibyśmy się nawet, gdyby w praktyce krok ten odłożono nawet i na przyszły rok. Owszem, USA mogą sobie pozwolić na wyższe stopy, ale taktyka Fed od lat jest gołębia i polega na pompowaniu w gospodarkę taniego pieniądza. Dodajmy zresztą, że w niedzielę (naszego czasu) pojawiły się kolejne dane z Chin. Odczyt dynamiki produkcji przemysłowej za sierpień był na poziomie 6,1 proc. r/r, wyraźnie gorszym od prognozy 6,4 proc. Sprzedaż detaliczna przebiła nieco prognozę (10,8 proc. wobec 10,5 proc.), ale inwestycje w aglomeracjach, podobnie jak przemysł, były słabsze od przewidywań. Ostatnia świeca dzienna na wykresie indeksu szanghajskiego jest czarna, tzn. spadkowa.

2015-09-14 05:42

Dla eurodolara kluczowy będzie czwartek

Do 17 września
W tym tygodniu, właśnie w czwartek, dowiemy się, czy FOMC – amerykańskie gremium odpowiedzialne za politykę pieniężną Rezerwy Federalnej – zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych dla dolara. Zasadniczo wydaje się, że jeszcze do tego nie dojdzie. FOMC ma dobre preteksty: po pierwsze niedawne zawirowania w Chinach i ryzyko osłabienia amerykańskiego eksportu przez niewczesne zacieśnianie polityki, po drugie – niepewność co do tego, czy aby na pewno wszystkie dane makro są wystarczająco dobre, a w każdym razie – wystarczająco trwałe. Jest więc nader prawdopodobne, że decyzja zostanie przełożona na grudzień (naturalnie to też nie zostanie wprost powiedziane, ale ewentualny brak podwyżki zostanie tak właśnie odczytany przez rynki finansowe).

2015-09-11 07:03

Piąty dzień zmagań

W wielkim świecie
Rynek odwraca się na razie od dolara, stąd też na głównej parze, tj. na EUR/USD, notujemy poziom 1,1280. W jakimś stopniu poziomem oporu mogą być okolice 1,1330, gdyby tendencja ta trwała dłużej. Z drugiej strony, nie jest wykluczone, że przed 17 września czeka nas jeszcze wahnięcie w drugą stronę. Zawsze przecież rynek może obiec choćby pogłoska czy cień podejrzeń, że jednak FOMC podwyższy stopy procentowe.  Jest to jednak mało prawdopodobne. Możliwe raczej, że decyzja zapadnie dopiero w grudniu, a może nawet zostanie jeszcze bardziej odwleczona pod byle pretekstem. Jest przecież faktem, że ogólna tendencja bardzo wielu krajów, w tym znaczących – jak Chiny, Japonia, Kanada, Australia, ale też Strefa Euro jako region – to luźna polityka monetarna, która ma napędzać eksport albo kreować sztucznie koniunkturę gospodarczą, w szczególności zaś giełdową (co rozmaicie się kończy, delikatnie mówiąc, jak pouczają nas przypadki historyczne). Niewiele państw stawia obecnie na silniejszy pieniądz (jest wśród nich np. Brazylia).

2015-09-10 16:05

Mija czwartek na forexie

Blisko dwunastki
Eurodolar nadal nie obrał jednolitego kierunku. Startowaliśmy przy 1,1240 i wyżej, jeśli patrzeć na kursy notowane nad ranem, minima to jak na razie 1,1170, a jesteśmy (po 16:00) przy 1,12. Rynek prawdopodobnie nie do końca wie, jaki kierunek obrać, a do posiedzenia FOMC jeszcze tydzień. Wtedy może się wiele rozstrzygnąć – jeśli Fed podwyższy stopy (co jest mało prawdopodobne), to otworzy się droga do szerszego wzmocnienia dolara, tym bardziej, że będzie to w sumie zaskoczenie. Jeśli nie będzie jeszcze zmian, to na pewien czas będziemy mogli ruszyć w górę (ku 1,14?), choć nie powinien to być dramatyczny ruch (ostatecznie bowiem gracze zakładają właśnie scenariusz braku zmiany i przeniesienie podwyżki przynajmniej na grudzień).

2015-09-10 07:38

Czwartek i EUR/PLN w górę

I znów wyżej
Wracamy na eurodolarze do poziomów, które obserwowano m.in. przedwczoraj. O ile bowiem środa była dniem, w którym rynek skierował się trochę w kierunku silniejszego dolara, o tyle dziś rano zyskuje na wartości euro – i mamy na EUR/USD poziom 1,1215. Nie świadczy to, jak sądzimy, o niczym szczególnym. Trwa raczej konsolidacja i niepewność, związana choćby z posiedzeniem FOMC za tydzień, jak również z tym, że brakuje mocnych, klarownych impulsów makroekonomicznych. Dziś poznamy o 14:30 tygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek w USA, jak to się dzieje co czwartek. Równocześnie podane będą sierpniowe dane o dynamice cen importu i eksportu w Stanach.

2015-09-09 15:51

Złoty umocnił się do euro w czasie sesji

Co na rynkach?
Giełdy, ogólnie rzecz biorąc, idą dziś w górę. Gdy piszemy te słowa, wyraźnie na plusie są m.in. takie indeksy jak WIG, WIG20, DAX, S&P500 czy CAC40. Nie było dziś zbyt wielu znaczących danych makro, w każdym razie nie dla eurodolara, ale rynek zapewne uznał, że wczorajsze doniesienia z Chin nie były mimo wszystko tragiczne i być może zawierzył też w zapowiedzi chińskiego rządu, że ten będzie ratował sytuację gospodarczą. Zresztą w wahaniach dzisiejszych przebija też po prostu zwykła niepewność, brak jednoznaczności, typowy dla takich tygodni, gdy danych makro i wydarzeń polityczno-ekonomicznych jest stosunkowo niewiele. Wczoraj notowano podejścia do 1,1230 – okazały się przedwczesne. Dziś widzimy 1,1130-40, ale do wsparcia na 1,1090 wciąż pozostało trochę miejsca.

2015-09-09 06:57

Poranek w środku tygodnia

Poniżej 1,12
Wczoraj notowania głównej pary walutowej wykraczały chwilami ponad 1,12 – dochodząc nawet do 1,1225-30. Dziś rano wykres sytuuje się niżej, przy 1,1170. W gruncie rzeczy jednak zmienność nadal pozostaje relatywnie niewielka. Siły obu walut są dość wyrównane. W połowie marca rozpoczął się łagodny trend wzrostowy, po drodze było wiele wahań i z jednej strony mieliśmy dołki przy 1,0440-50 (właśnie marcowe), a z drugiej – szczyty przy 1,17 (zupełnie niedawne). Patrząc na to z tej perspektywy, teraz jesteśmy gdzieś pośrodku i to z lekką przewagą na rzecz euro.  Waluta ta sporo zyskała po największych zawirowaniach na chińskiej giełdzie, połączonych z dewaluacją juana, ponieważ gracze uznali wtedy powszechnie, że sytuacja ta zniechęci Fed do wrześniowej podwyżki stóp dla dolara – czego efektem była ucieczka od dolara (a także od tzw. aktywów ryzykownych) i równocześnie odkup euro, w którym finansowano transakcje carry-trade.

2015-09-08 14:17

Spokój czy niepewność?

Główna para
Można powiedzieć, że umacnia się dziś dolar, podczas gdy euro – rzecz jasna – traci. To prawda, jeśli porównamy aktualny kurs (ok. 1,1160-70) ze szczytami rzędu 1,1230, które można było obserwować rano, krótko po publikacji danych chińskich. Ale zanim się pojawiły, ceny były z grubsza takie jak obecnie. Co więcej, drożeje dziś np. ropa, a giełdy ogólnie idą w górę. Rynek najpierw zareagował dość standardowo, traktując odczyty jako potwierdzenie tego, że z Chinami nie jest dobrze. Tym niemniej eksport spadł (w stosunku rocznym) mniej niż w lipcu – i mniej niż się spodziewano. Zabrakło też jakichś następnych impulsów, w wyniku czego do południa byliśmy już na obecnych poziomach. Innymi słowy, rynek nie jest do końca pewien, czego się spodziewać – czy podwyżki stóp w USA i tego, że rząd chiński zainterweniuje tak, że zdusi rodzący się kryzys (czyli ciekawe jak? – chciałoby się złośliwie zapytać) – czy raczej kontynuacji luźnej polityki w USA przynajmniej do grudnia przy równoczesnej niepewności w Państwie Środka.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice