Puls rynku: Raporty codzienne
2014-09-29 05:45 | USD/PLN naprawdę wysoko |
A tu naprawdę nisko
Zgodnie z ogólną, od dawna przedstawianą przez nas tezą, EUR/USD zasadniczo cały czas idzie w dół, a zatem dolar zyskuje na wartości, a euro traci. Po weekendzie budzimy się w poniedziałek rano, przed godziną 6:00, na poziomie 1,2680, a tymczasem notowano już wartości nawet nieco niższe. Minimum, które teoretycznie może mieć pewne znaczenie, to 1,2660. Teoretycznie, bo to dołek z 13 listopada 2012, czyli sprzed niemal dwóch lat. Niekoniecznie musi to teraz podziałać na wyobraźnię, szczególnie przy mocnym trendzie i słabych (dla euro) fundamentach.
Polityka EBC jest generalnie coraz luźniejsza, a może dojść do kolejnego kroku, tj. do operacji QE, czyli skupu obligacji skarbowych (rządowych) przez EBC – na wzór postępowania amerykańskiego Banku Centralnego, czyli Fed. Na razie w grze jest jeszcze trochę łagodniejsze narzędzie, tj. TLTRO, czyli pobudzanie akcji kredytowej przez oferowanie komercyjnym bankom taniej gotówki (głównie na kredyty dla przedsiębiorców).
2014-09-26 07:30 | Niski finał tygodnia |
Nadal nisko
Wczoraj po południu, po godzinie 15:00, gdy notowania EUR/USD wahały się w obszarze 1,2725 – 30, sugerowaliśmy, że co prawda można spodziewać się pewnej korekty wzrostowej w dniu dzisiejszym, ale raczej skromnej – a nawet ruch do 1,2785 wypadałoby uznać za mocny. W istocie mamy dziś rano, przed 7:30, poziom 1,2746, a szczyty nocne to 1,2760.
Nie ma na razie sygnałów pozwalających zakładać aprecjację euro, wczoraj zresztą wyjaśniliśmy też, dlaczego jest ona mało prawdopodobna nawet w dłuższym terminie (przynajmniej aprecjacja na większą skalę). Chodzi o kształt polityki EBC i Fed, o ogólną sytuację Strefy Euro itd. Co do dnia dzisiejszego, to ważnym odczytem będzie PKB USA, mianowicie finalny wynik za II kwartał. Poznamy go o 14:30, zakładana dynamika annualizowana to 4,6 proc., poprzednio notowano -2,1 proc.
2014-09-25 15:15 | Orzeł słaby w relacji do dolara |
Nadal nisko
Dzisiejsze minima na EUR/USD wypadły (jak dotąd, tj. do okolic godziny 15:00) w okolicach poziomu 1,2705. Było to tuż po godzinie 10:00, później notowania wróciły na odrobinę wyższe poziomy, tak że teraz lokują się przy 1,2725 – 30.
Oczywiście to wciąż znaczy, że euro jest słabe, a dolar mocny. Co nas może czekać niżej? 1,2660 to minimum dzienne sprzed niemal dwóch lat – z 13 listopada 2012 roku. Jeszcze niżej rozważać można okolice 1,2610 – 20. Nie jest wykluczone, że będziemy tam zmierzać. Za obecną sytuacją przemawia kilka wątków: przede wszystkim polityka EBC (która może stać się jeszcze luźniejsza niż jest), po części polityka Fed (który co prawda z operacji QE wycofuje się powoli, a podwyżkę stóp odkłada na bliżej nieokreśloną przyszłość, tym niemniej zasadniczo ta podwyżka jest wciąż dyskontowana i spodziewana), stosunkowo słabe dane gospodarcze z Europy, stosunkowo niezłe z USA, kryzys na Ukrainie, sankcje wobec Rosji itd.
2014-09-25 07:55 | A jednak wsparcia pękły |
Wyraźnie niżej
Okazało się, że zejście na znacząco niższe poziomy na eurodolarze nastąpiło szybciej nawet niż zakładaliśmy. Dziś przed godziną 8:00 mamy kursy rzędu 1,2765, co oznacza, że nawet ewentualna mocna korekta (a wcale się na taką na razie nie zanosi) mogłaby doprowadzić najwyżej do otarcia się o 1,2815, być może o 1,2830. W istocie jednak nie należy na to zbytnio liczyć. Wczoraj wieczorem przebito ważne poziomy, strona podażowa zwyciężyła po raz kolejny i jesteśmy na następnym schodku. Stało się tak pomimo braku jakichś piorunujących danych, jakkolwiek można zauważyć, że sprzedaż domów (nowych) w USA wyniosła w sierpniu, jak właśnie wczoraj podano, 504 tys., a spodziewano się jedynie 430 tys. Słaby był z kolei odczyt Ifo z Niemiec, ale akurat po jego publikacji reakcja nie była przesadnie silna. Tym niemniej ogólny splot czynników jest nadal korzystny dla USD.
2014-09-24 15:20 | Głosy o obniżce stóp |
Eurodolar zszedł niżej
Dzisiejsza sesja była jak dotąd czasem spadku notowań eurodolara, czego rezultatem było osiągnięcie po godzinie 15:00 minimów w okolicach 1,2810 – 1,2820. To poziomy chwilami niższe nawet od poniedziałkowych dołków, ale w zasadzie wypada to uznać raczej za testowanie poziomu wsparcia, niż za jakiś już spełniony przełom. Testowanie to właśnie trwa, niemniej bez silnych impulsów nie powinno dość do wyraźnego zejścia niżej. Zauważmy zresztą, że np. wczoraj mieliśmy z kolei badanie oporu w okolicach 1,2890 – 1,29 – i nie wynikła z tego bynajmniej odmiana sytuacji na korzyść byków.
Owszem, za spadkami na eurodolarze przemawia dziś np. słaby odczyt indeksu Ifo (104,7 pkt, poziom, którego nie notowano od kwietnia roku 2013), ale to jednak zbyt mało, by zbić notowania np. do 1,2750 (bo tam można lokować wsparcie, patrząc na minima dzienne z wiosny i lipca ubiegłego roku). Nie jest nawet pewne, czy otrzemy się o 1,28, ale nawet jeśli, to na jutro spodziewalibyśmy się raczej powrotu na nieco wyższe poziomy, takie jak np. te z dzisiejszego poranka. Nie oznacza to jednak wcale, że droga do 1,2750, 1,2690 czy 1,2660 jest całkiem zamknięta – bo przecież ogólny trend wciąż jest spadkowy i w perspektywie kilku dni trzeba się z tym liczyć.
2014-09-24 07:30 | Dziś indeks Ifo |
Dwadzieścia osiem i pół
1,2850 – w tych okolicach stoi eurodolar dziś ok. 7:25. Zasadniczo nie doszło więc do żadnego przełomu, wczorajsze lekkie wzrosty w okolice 1,29 okazały się, zgodnie z naszymi przewidywaniami, raczej efemeryczne. Obecnie, wcześnie rano, zmienność jest niewielka.
O godzinie 10:00 w Niemczech podany zostanie dość istotny odczyt, wrześniowy indeks Ifo. Prognoza to spadek ze 106,3 pkt do 105,7 pkt. Odczyt lepszy od prognozy mógłby pobudzić wartość euro, ale i tak byłby to raczej ruch w obrębie ostatnich, np. wczorajszych wahań.
2014-09-23 15:20 | Zwiększenie mocy |
Korekta, ale bez przesady
Oczywiście zwiększenie mocy danej waluty na forexie to równolegle spadek wartości innej waluty, tworzącej parę. Powiedzmy zatem, że dziś dolar na parze EUR/USD nieco stracił, zyskało euro. Poziom ok. 15:15 to 1,2883, zdarzały się podejścia do 1,29. Nie jest to jakiś drastyczny przełom, jakkolwiek dzięki temu ruchowi można było taniej kupić dolary i euro za złotówki (o czym później).
W Niemczech PMI dla przemysłu zaskoczył negatywnie (50,3 pkt wobec prognozy 51,2 pkt), ale dla usług - pozytywnie (55,4 pkt wobec przewidywanego poziomu 54,6 pkt). W Strefie Euro PMI dla przemysłu wpisał się w prognozę (50,5 pkt), dla usług zaś spadł z 53 pkt do 52,8 pkt. Tak wyglądały wydarzenia w kalendarium makroekonomicznym.
2014-09-23 07:18 | Wtorkowa seria PMI |
Czas odczytów
Już kwadrans przed czwartą nad ranem poznać mogliśmy indeks PMI dla przemysłu Chin za wrzesień. Jego odczyt (wstępny) wyniósł 50,5 pkt wobec prognozy na poziomie 50 pkt i sierpniowego poziomu 50,2 pkt. Nastąpiła zatem nieznaczna poprawa.
O 8:45 dowiemy się, jaka była w II kw. dynamika PKB Francji, zaś o 9:00 poznamy wstępne odczyty PMI dla przemysłu i usług tego kraju. Ważniejsze dla EUR/USD będą jednak analogiczne wskaźniki dla Niemiec (o 9:30) oraz Strefy Euro (o 10:00). W Strefie prognoza dla przemysłu to spadek z 50,7 pkt do 50,5 pkt, dla usług zaś obniżka z 53,1 pkt do 53 pkt.