Puls rynku: Raporty codzienne
| 2018-09-18 07:45 |  |
Dwieście miliardów |
Nowy dzień
Eurodolar klaruje się przy 1,1690. Tymczasem w tle mamy temat chińsko-amerykański, albowiem prezydent Trump istotnie nałożył karne cła na Pekin - opiewające na 200 mld dolarów. Są to taryfy 10-procentowe.
Trzeba ten komunikat odrobinę uszczegółowić: faktycznie cła zaczną być pobierane 24 września, a potem będą podwyższane. Chiny oczywiście nie pozostaną dłużne i podwyższą swoje cła na towary amerykańskie. Wojna handlowa się rozkręca.
Trudno powiedzieć, jak to bezpośrednio przekłada się na eurodolara. Z jednej strony, dopóki rynek wierzy, że Trump jest silniejszy niż Chińczycy, dopóty jego ostre kroki wzmagają zaufanie do dolara. To powinno obniżać eurodolara, co jednak równie dobrze można interpretować jako ucieczkę do bezpiecznej przystani - w tym sensie, że wysoki kurs pary znamionuje dobry apetyt na ryzyko. Ale zabawne jest i to, że przecież pośrednim celem Trumpa jest słaby dolar, bo to właśnie odpowiada polityce protekcjonizmu. Dodajmy też, że kraje konkurujące z USA w ramach tej wojny mogą umyślnie ograniczać kupno obligacji amerykańskich.
| 2018-09-17 22:59 | |
Rynkowe perspektywy |
Na głównej parze
Eurodolar startował dziś w okolicach 1,1630, potem zaś - po godzinie 9:00 - zaczął rosnąć, by po 15:00 uformować konsolidację w pobliżu 1,1680 - 1,17. Ten stan rzeczy utrzymuje się do teraz.
W istocie to tak naprawdę mały wycinek z daleko dłuższej konsolidacji, ciągnącej się od drugiej połowy maja w zakresie 1,1515 - 1,1850 (górne ograniczenia są jednak od dawna niżej, raczej w rejonie 1,1750 - 1,1780). W sierpniu ten trend boczny został rozerwany, notowania poszły na południe, ale zaraz potem zawróciły. Przypomnijmy, że długoterminowa retrospektywa jest taka, iż od 2008 roku mamy trend umacniający dolara. Wiosną tego roku trend ów się potwierdził, ale bazowo zakładaliśmy, że zacznie się jakoś rozmywać, konsolidować - i tak faktycznie jest.
| 2018-09-17 09:33 | |
W programie indeks NY Empire State |
Co na rynku?
Za nami już odczyt dotyczący dynamiki produkcji przemysłowej w Turcji - w lipcu. Wynik to +5,6 proc. r/r, co stanowi pozytywne zaskoczenie, bo oczekiwano raptem +1,8 proc. Nie zmienia to faktu, że para USD/TRY poszła zaraz po publikacji w górę, z 6,0780 do 6,2670, na co wpływ mogło mieć i to, że bezrobocie w Turcji wzrosło, przekraczając 10 proc.
O 11:00 publicznie wystąpi B. Coeure z EBC, po nim mówić będą P. Praet (o 12:15) i Y. Mersch (o 14:00). Eurodolar jest na razie na 1,1630, krążąc w tej samej konsolidacji, która obowiązuje od maja, a którą tylko na chwilę przerwały niektóre dni sierpnia.
| 2018-09-14 08:30 | |
Podwyższony kurs eurodolara |
Wielki świat
Eurodolar balansuje teraz w pobliżu poziomu 1,1690. Cóż, tak właśnie wykres został wywindowany wczoraj, a stało się to pod wpływem dwóch przynajmniej rzeczy.
Po pierwsze, choć Mario Draghi tradycyjnie zapewniał, że operacja QE może zostać kiedyś, po jej zamknięciu, przywrócona - i że stymulacja monetarna nadal jest konieczna - to jednak podstawowy kurs EBC pozostaje bez zmian. Założeniem jest ograniczenie w październiku QE o połowę, a z końcem grudnia - likwidacja programu.
Po drugie, zanotowano słabszy od prognoz odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych, co teoretycznie i ceteris paribus może ograniczać jastrzebią pewność siebie Fed.
| 2018-09-13 20:54 | |
Sternicy walut |
Rynkowe zabiegi
Europejski Bank Centralny nie zmienił dziś parametrów swej polityki monetarnej. Stopy depozytowa i refinansowa pozostały takie same i takie same są perspektywy operacji QE: do końca września pozostanie w obecnej formie, potem na trzy miesiące skup zostanie ścięty o połowę, a z finałem roku projekt się ostatecznie zakończy.
Mario Draghi podkreślał dziś, że znacząca stymulacja monetarna wciąż jest konieczna i zresztą stanowisku banku jest takie, że QE w razie czego będzie można przywrócić. Tym niemniej eurodolar wybił dziś w górę, jest na poziomie 1,1690, euro znacząco zyskało kosztem dolara. Zresztą, niższa od prognoz była inflacja CPI w USA, co może w teorii ograniczać chęć Fed do podwyższania stóp. Swoją drogą, Trump stwierdził dziś, iż USA nie mają nadzwyczajnej potrzeby zawarcia układu handlowego z Chinami – to Pekinowi, jego zdaniem, ten układ jest bardziej potrzebny. Miała być to opowiedź na publikację Wall Street Journal.
| 2018-09-13 09:41 | |
Kwestia odsetek |
Dzień procentów
Bez niemądrych skojarzeń, drodzy czytelnicy, szczególnie, że jest przed 13:00. Chodzi o stopy procentowe, które zostaną dziś określone przez kilka banków centralnych.
Tak np. o 13:00 odpowiednią decyzję podejmie Bank Anglii, prawdopodobnie utrzymując tym razem poziom 0,75 proc. Równocześnie decyzja zostanie wygenerowana w Turcji, przy czym na rynku mówi się, iż tamtejszy bank centralny zadekretuje ruch jednotygodniowej stopy benchmarkowej z 17,75 proc. do 22 proc.
| 2018-09-12 07:26 | |
Bullard, Brainard i dane przemysłowe |
Sytuacja na wykresie
EUR/USD klaruje się przy 1,1590. Jest zatem w obrębie konsolidacji, która ciągnie się od drugiej połowy maja, a która krótkotrwale została przerwana w sierpniu, gdy dolar na pewien czas umocnił się wyjątkowo silnie, przez co notowania schodziły do 1,13.
Co dziś w programie? O 9:00 mamy dynamikę produkcji przemysłowej na Węgrzech, co eurodolarem nie wstrząśnie, ale zawsze warto wiedzieć, jak się mają sprawy u naszych bratanków. O 10:00 przekonamy się, jak w lipcu wypadła produkcja przemysłowa we Włoszech, co już jest trochę istotniejsze dla perypetii wspólnej waluty. W istocie znacznie ważniejsza będzie jednak produkcja industrialna całej Strefy Euro, a tę poznamy o 11:00.
| 2018-09-11 22:23 | |
Wtorkowe podsumowanie |
Kurs pary
Kurs pary EUR/USD jest obecnie na poziomie 1,1585. Zmienność była nawet spora: oto bowiem obecny poziom odbiega wzwyż od dołka wynoszącego ok. 1,1565 – ale i jest znacznie niżej od dziennej górki na 1,1643.
Nie było dziś za wiele danych makro bezpośrednio wpływających na kurs głównej pary. Pozytywnie zaskoczył indeks ZEW z Niemiec, którego publikacja przypadła na godzinę 11:00, ale tak naprawdę peak wykresu zanotowano wcześniej. W każdym razie ZEW ogólnie był kiepski (-10,6 pkt), ale i tak lepszy od rynkowych oczekiwań, ustawionych na poziomie -14 pkt.