Puls rynku
2015-12-23 07:57 | Jeszcze trochę danych i już Święta |
Raporty codzienne |
Co w kalendarium?
O 13:00 poznamy tygodniową dynamikę liczby wniosków o kredyt hipoteczny. Ważniejsza będzie jednak publikacja na temat zamówień (na dobra liczone bez środków transportu oraz na dobra trwałego użytku). Ukaże się ona o 14:30 i będzie dotyczyć listopada, podobnie jak dane o dochodach i wydatkach mieszkańców USA, które ukażą się w tym samym momencie. Poza tym o 16:00 poznamy wiadomość o sprzedaży nowych domów w listopadzie, jak też i grudniowy indeks Uniwersytetu Michigan.
Gracze zainteresowani innymi parami niż EUR/USD mogą też spojrzeć w kalendarium np. o 10:30, gdy poznamy PKB Wielkiej Brytanii za III kw. Z kolei o 9:00 w Szwajcarii podany będzie indeks KOF.
Co się zaś tyczy eurodolara, to dziś rano rezyduje w okolicach 1,0930-50. Na wykresie – o interwale 4h lub 2h – widać dość wyraźnie, że nastąpił odwrót od maksimów w pobliżu linii 1,0985. Niewykluczone więc, że potwierdza się nasza wcześniejsza teza o szerszej konsolidacji w zakresie 1,08 – 1,10 – jako o programie na najbliższe dni czy nawet tygodnie. W takim razie teraz naturalna byłaby droga do 1,09, szczególnie jeśli dane z USA byłyby dobre i w związku z tym – prodolarowe.
Złoty – mocny, ale do kiedy?
Na EUR/PLN na razie nie powiódł się dwukrotny test poziomu 4,2320-25. Wróciliśmy ponad 4,25 – i spada szansa nie tylko na szybką wędrówkę poniżej 4,20, ale nawet na test minimów przy 4,2070. Nie wykluczamy tego całkowicie, ale z drugiej strony równie prawdopodobne – albo i bardziej możliwe – jest to, że końcówka roku będzie wykorzystana do korekty. Ostatecznie przecież wykres EUR/PLN parł bardzo intensywnie na południe przez ok. tydzień, schodząc w tym czasie z rejonów 4,37 o kilkanaście groszy w dół.
Podobnie sprawy się mają na USD/PLN, gdzie lekkie osłabienie złotego może być dodatkowo wspierane tym, że główna para wraca lekko w dół. W każdym razie na USD/PLN przetestowano 3,8640, a teraz jesteśmy ok. 2 grosze wyżej. Lokalnie oporem na wykresie 2h może być 3,8875, następnie 3,90, 3,9230 i 3,9350-60.
Rentowność polskich papierów dłużnych 10-letnich to 2,933 proc., powoli znów rośnie, po wcześniejszej fazie ostrych spadków. Co do krajowych danych makro, to o 10:00 poznamy stopę bezrobocia za listopad. Prognoza to wzrost z 9,6 proc. do 9,7 proc. Poza tym w programie grudniowe dane o koniunkturze konsumenckiej (które jednak dla walut nie powinny być istotne).