FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

10 styczeń 2025

Puls rynku

2016-09-01 06:12

Dzień przed ważnym dniem

Raporty codzienne

Rynek eurodolara i nie tylko
Znamy już indeks PMI dla przemysłu Australii za sierpień (spadł z 56,4 pkt do 46,9 pkt), a także analogiczny odczyt dla Japonii (prognoza zakładała 49,6 pkt, było 49,5 pkt, czyli nieznacznie słabiej).

W Chinach przemysłowy PMI wzrósł (według China Federation of Logistics and Purchasing oraz National Bureau of Statistics) z 49,9 pkt do 50,4 pkt (zakładano utrzymanie wcześniejszego poziomu). W ujęciu Markit spadł natomiast z 50,6 pkt do 50 pkt (prognozowano 50,2 pkt).

Naturalnie te akurat odczyty nie były kluczowe dla eurodolara. Ważniejsze będą finalne PMI dla przemysłu Francji, Niemiec i Strefy Euro, a przede wszystkim PMI i ISM dla sektora przemysłowego w Stanach. Te dwie ostatnie wartości pojawią się o 15:45 i 16:00 (odpowiednio). Do tego mamy (o 13:30) raport Challengera na temat planowanej liczby zwolnień. O 18:25 powinna natomiast publicznie wypowiedzieć się Loretta Mester z Rezerwy Federalnej.

2016-08-31 21:19

Co słychać w światku dolara?

Raporty codzienne

Po raporcie ADP
177 tys. nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym poza rolnictwem – taką informację za sierpień przekazała firma Automatic Data Processing dziś o 14:15. Prognozowano 175 tys., więc wynik był minimalnie lepszy od przewidywań. Te zresztą trudno traktować po publikacji jako wiarygodne, albowiem podwyższono odczyt lipcowy – ze 179 tys. do 194 tys.

W piątek poznamy payrollsy, czyli oficjalne dane na temat zmiany zatrudnienia i stopy bezrobocia, a także płacy godzinowej. Te będą kluczowe dla dalszych losów eurodolara – przynajmniej w perspektywie mniej niż miesiąca, bo oto za trzy tygodnie (20 – 21 września) mamy zebranie FOMC.

A co dziś działo się na wykresie? Zasadniczy kierunek chyba się nie zmienił – dalej to dolar zdaje się być silniejszą stroną zmagań, zwłaszcza w porównaniu z połową sierpnia. Obecnie mamy 1,1155 – maksima dzienne były nieznacznie wyżej (1,1165), a minima wypadły przy 1,1125. Wykres w zasadzie poszedł w górę po ADP, tak więc rynek mógł odebrać wyniki jako relatywnie słabe – co mogło wynikać z przeświadczenia, że prognozy, biorąc pod uwagę korektę danych lipcowych, powinny być wyższe. Z drugiej strony, zawsze można też rzec, że po prostu pula na lipiec i sierpień została w większym stopniu zrealizowana w lipcu.

2016-08-31 06:42

Dziś poniekąd wstęp do payrollsów

Raporty codzienne

W programie ADP
Dopiero w piątek poznamy kluczowe, oficjalne dane z rynku pracy USA, czyli tzw. non-farm payrolls. Ukażą nam one zmianę zatrudnienia poza rolnictwem oraz poza rolnictwem, ale tylko w sektorze prywatnym; do tego poznamy stopę bezrobocia i płacę godzinową. To właśnie payrollsy są dla Fed jednym z najistotniejszych drogowskazów w kwestii tego, jak prowadzić politykę monetarną. Im lepsze wyniki, tym większe szanse na politykę w manierze jastrzębiej (czyli np. podwyższanie stóp).

Dobrze, ale to w piątek. Dziś jednak mamy dopiero środę. Otóż o 14:15 pojawi się raport prywatnej firmy Automatic Data Processing, czyli ADP. On również określa szacunkową zmianę zatrudnienia poza rolnictwem w obszarze prywatnym. Raport ten często określa się jako swoisty wstęp do payrollsów, choć tak naprawdę nierzadko odbiega od nich dość wyraźnie.

Co jeszcze będzie dziś istotne dla eurodolara? O 8:00 mamy np. sprzedaż detaliczną za lipiec dla Niemiec. Prognozy to +0,5 proc. m/m oraz +0,3 proc. r/r. Do tego o 9:15 publicznie powinien wypowiedzieć się Eric Rosengren z Fed. Ściślej, będzie to przemówienie na temat zagadnień stabilności finansowej w odniesieniu do instytucji kreujących politykę monetarną, a zostanie ono wygłoszone w Pekinie (w ramach pewnej konferencji ekonomicznej). W tym samym czasie Peter Praet z EBC weźmie na tejże konferencji udział w dyskusji panelowej.

2016-08-30 21:44

Mocny dolar, drastycznie słaby złoty

Raporty codzienne

Kurs dolara
Eurodolar lokuje się obecnie przy 1,1140. W ciągu dnia wykres systematycznie spadał, a przecież i tak w ostatnich dniach był już relatywnie nisko. Innymi słowy, dolar jest coraz silniejszy, a rynek najpewniej uwierzył w to, że jesienią (albo wczesną zimą, w każdym razie jeszcze w tym roku) Fed podwyższy stopy.

Dziś w USA mieliśmy indeks cen domów S&P/Case-Shiller. Wzrost dla 10 metropolii za czerwiec to +4,3 proc. r/r, dla 20 metropolii +5,1 proc. Oba te wyniki były nieco słabsze od prognoz, ale to raczej nie wstrząsnęło rynkiem. Co więcej, kolejny odczyt – indeks zaufania Conference Board – był dużo lepszy od założeń. Przewidywano 97 pkt, faktyczny rezultat to 101,1 pkt.

2016-08-30 04:29

Wtorek - więcej danych niż wczoraj

Raporty codzienne

Co w kalendarium?
W nocy pojawiły się dane z Japonii – w szczególności warto wspomnieć o sprzedaży detalicznej za lipiec, która spadła o 0,2 proc. r/r (gdy prognozowano ruch w dół aż o 0,9 proc.). Do tego poprawiono odrobinę wynik czerwcowy – z -1,4 proc. r/r do -1,3 proc. Odczyt nie był więc zły. Również wydatki gospodarstw domowych spadły w mniejszym stopniu niż zakładano. Nikkei225 jest na delikatnym plusie.

O 8:00 poznamy ceny importu w Niemczech (ich dynamikę lipcową r/r i k/k), o 9:00 stopę bezrobocia na Węgrzech tudzież indeks KOF ze Szwajcarii. O 10:00 włoska sprzedaż detaliczna, o 11:00 wskaźniki koniunktury gospodarczej dla Strefy Euro. O 14:00 w programie sierpniowa inflacja CPI dla Niemiec, o 15:00 natomiast odczyt z USA – indeks cen domów S&P/Case-Shiller w wersji dla 10 i 20 metropolii. O 16:00 mamy Conference Board zaufania konsumentów (amerykański).

2016-08-29 15:33

Kapitan Ameryka nabiera siły

Raporty codzienne

Co z dolarem?
Rynek rozgrywa teraz scenariusz podwyższenia stóp w USA – we wrześniu lub później, ale jeszcze w tym roku. Jeśli 18 sierpnia mieliśmy 1,1365 na parze EUR/USD, to dziś po południu widzimy 1,1160. Niewykluczone, że wykres będzie stopniowo przeć jeszcze bardziej na południe, np. w stronę minimum na 1,1045. Notowano je 5 sierpnia.

Danych makro było dziś bardzo mało. W Szwecji sprzedaż detaliczna wzrosła (w lipcu) o 1,1 proc. r/r przy poprzednim (czerwcowym) wyniku 3,9 proc. r/r. To jednak nie było istotne dla eurodolara. W USA natomiast pojawiły się informacje o dochodach, wydatkach i PCE Core, które wpisały się w prognozy, choć w przypadku dochodów i wydatków podwyższono nieco dane czerwcowe.

2016-08-29 06:38

Dwunastka na głównym wykresie walutowym

Raporty codzienne

Klimat na eurodolarze
Dziś rano na eurodolarze widzimy poziom 1,12. Przypomnijmy, że nie tak dawno, bo 18 sierpnia, mieliśmy tu nawet szczyty rzędu 1,1365. Obecny stan rzeczy to rezultat zmian, które zaszły w piątek – oto bowiem wówczas Janet Yellen w Jackson Hole wpisała się w klimat kreowany już wcześniej przez paru oficjeli z Fed.

Chodzi o klimat relatywnie jastrzębi, a więc o sugestię, że można, albo i należy brać się niedługo za podwyższanie stóp procentowych w Stanach. W ten sposób słowa Yellen zinterpretowali również tacy członkowie FOMC jak Powell czy Fischer (w piątek wieczorem).

Pisaliśmy jednak, że w pogotowiu jest również linia wzrostowa, a nawet kilka linii. Jedna biegła przez minima dzienne z 9 i 12 sierpnia – ta została już kilka sesji wcześniej pokonana. Druga to 27 lipca i 5 sierpnia – tę również przebiła piątkowa świeca spadkowa. Ale można się pokusić także o połączenie 25 lipca z 27 lipca, choć może się to zdawać mało wiarygodne. Miałoby to jednak o tyle sens, że obecnie sprawy mają się tak, jakby na tej linii dochodziło do odbicia na rzecz euro. Nowa świeca, jaka się właśnie rodzi, jest na razie biała. Wygląda to tak, jakbyśmy lekko wracali z minimów, które notowano przy 1,1180.

2016-08-26 20:46

Dolar wzmocniony, choć jest pewne "ale"

Raporty tygodniowe

Yellen raczej jastrzębia
W tym tygodniu rynek czekał, jak wiemy, na dzisiejsze wystąpienie Janet Yellen. Rozpoczęło się ono o 16:00, zgodnie z planem – podczas konferencji w Jackson Hole. Przewidywania były takie, że Yellen przybierze względnie jastrzębi ton, wpisując się w ostatnie wypowiedzi takich oficjeli Fed jak Dudley, Williams, Fischer czy Lockhart.

I rzeczywiście. Oczywiście referat Yellen był długi, wielowątkowy, dość mętny i złożony – jak to zwykle w przypadku wywodów bankierów centralnych. Ale jednak były tam pewne konkrety – tzn. dość wyraźna sugestia, że sytuacja gospodarcza jest na tyle dobra, iż można myśleć o podwyżkach stóp. Ściślej, że przesłanki przemawiające za takim krokiem uległy wzmocnieniu.

Co więcej, wkrótce potem mieliśmy wypowiedzi Powella i Fischera. Powell stwierdził, że inflacja powinna dotrzeć wkrótce do 2 proc., należy iść w stronę stopniowych podwyżek, wzrost gospodarczy jest na tyle silny, że wspiera rynek pracy itd. Z kolei według Fischera sytuacja ekonomiczna USA wzmocniła się, choć danych jest według niego bardzo dużo i można na ich podstawie budować rozmaite scenariusze.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice