FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

11 styczeń 2025

Puls rynku

2016-04-11 17:08

Gołębie w RPP, gołębie w Tokio

Raporty codzienne

Eurodolar jednak w górę
Rankiem sugerowaliśmy, że to, co widać na EUR/USD, potwierdza naszą tezę o linii trendu wzrostowego, biegnącej poprzez dołki z 2 i 28 marca. To, co zdarzyło się później, czyli zejście wykresu w okolice 1,1375 – mogło zdawać się zaprzeczeniem tego scenariusza.

Widzimy jednak, że po południu eurodolar sytuuje się na 1,1440, a więc znów wysoko. W zasadzie to już prawie okolice pierwszego lokalnego wsparcia, wyznaczonego szczytami z 7 kwietnia (ok. 1,1455), natomiast wyżej mamy szczyty z jesieni 2015, czyli ok. 1,1490. Nadal nie ma powodów, by znacząco podbijać wartość dolara, a dzisiejsze wystąpienie W. Dudleya z FOMC nie wniosło nic nowego i w zasadzie nie poruszało wprost temu podwyżek stóp.

Co słychać na rynkach? Ropa crude stoi po nieco ponad 40 dolarów, od 5 kwietnia idzie w górę, jakkolwiek nie przebiła jeszcze szczytów z marca, nieodległych od 40,8 dolara. W Japonii tymczasem idzie w dół indeks Nikkei225 (choć jest wyżej niż w czasie minimów z lutego, gdy otarł się o 15 tys. pkt), zaś jen generalnie nadal jest mocny. Para JPY/USD sytuuje się na 0,926 – i dziś rosła.

2016-04-11 05:00

Eurodolar - czyżby ruch na północ?

Raporty codzienne

Sytuacja głównej pary
Kilka razy wspominaliśmy o tym, że uznajemy za dość sensowną koncepcję trendu wzrostowego biegnącego przez minima z 2 i 28 marca. Jeśli wierzyć w taki obraz, to możemy powiedzieć, iż w finale ubiegłego tygodnia i u progu tygodnia nowego tendencja ta w jakiś sposób, przynajmniej w przybliżeniu – potwierdziła się.

Innymi słowy, w ostatni piątek wykres testował okolice 1,1350 – po czym odbił się i dziś rano rezyduje powyżej 1,1410. Naturalnie można powiedzieć też, że to wciąż konsolidacja wokół "czternastki" – i faktycznie, jakiś dramatyczny przełom nie nastąpił, nie przekroczono żadnych znaczących maksimów. Możemy jedynie rzec, iż wykres trzyma się nieco powyżej zasygnalizowanej na początku linii.

Napłynęły dane z Chin: inflacja PPI wyniosła -4,3 proc. r/r za luty, CPI natomiast +2,3 proc. r/r, przy prognozie +2,5 proc. Swoją drogą, w obecnych czasach większość banków centralnych walczy o jak najwyższą inflację, w zgodzie z mainstreamową ekonomią wierząc, że pobudza to gospodarkę. Jest dość ciekawe, że masowy dodruk pieniędzy (różnymi metodami: przez ultra-niskie stopy, przez programy typu QE) dość słabo podbija tę "zwykłą" inflację, co oczywiście spędza sen z oczu bankierom centralnym. Co się zaś tyczy giełdy, to w Chinach indeks Shanghai Composite oscyluje wokół 3 tys. pkt (obecnie 3036 pkt), zaś minima tegoroczne to ok. 2638 pkt, notowano je w styczniu i lutym.

2016-04-08 17:17

Finał z osłabionym złotym

Raporty tygodniowe

Sytuacja eurodolara
W szerokim sensie sytuację na eurodolarze można postrzegać nawet jako kanał wzrostowy. To znaczy: jego początki można wyznaczyć u progu marca, górne ograniczenie testowano w przybliżeniu 10 i 17 marca, dolne około 28 marca.

Z drugiej strony, ostatnie wzrosty głównej pary nie dobiły aż do górnej linii kanału, bo musiałoby to oznaczać dojście mniej więcej do 1,15. Notowania w tym tygodniu de facto oscylowały w zakresie 1,1330 – 1,1450. Co było tego powodem?

Cóż, rynek nie jest do końca zdecydowany w kwestii tego, jaki kierunek obrać. Za mocnym euro i słabym dolarem przemawiać powinno gołębie nastawienie Janet Yellen i duże prawdopodobieństwo tego, że na razie nie dojdzie do podwyżek stóp w USA – o ile w ogóle dojdzie do nich w tym roku. Z drugiej strony, niektóre głosy przedstawicieli Fed bywają bardziej jastrzębie, co zaburza trochę powyższy scenariusz.

Za słabym euro i mocnym dolarem przemawia z kolei to, że ostatecznie i tak EBC prowadzi politykę dużo luźniejszą niż Amerykanie. Ba, ostatnio zarówno Vitor Constancio z EBC jak i sam Mario Draghi (ten ostatni w raporcie rocznym EBC) ogłosili, że EBC gotów jest działać w celu realizacji swego mandatu, co w obecnym czasie oznacza m.in. próby podwyższenia inflacji (co ładnie nazywa się doprowadzaniem inflacji do celu). Pytanie tylko, czy naprawdę EBC ma jeszcze jakieś instrumenty – tenże Draghi zapewniał przecież nie tak dawno, że dalszego obniżania stóp nie będzie, nie będzie też łatwe pogłębienie operacji QE.

2016-04-08 06:21

Nowy czas na złotym

Raporty codzienne

Główna para
Na EUR/USD widzimy dziś rano poziom 1,1365 (w przybliżeniu). Wygląda na to, że wykres stabilizuje się od paru dni w zakresie 1,1330 – 1,1450 (lub nawet nieco węższym, ale podajemy tu skrajne wartości wahań).

Z drugiej strony, można też mieć w wyobraźni linię trendu wzrostowego, mierzoną poprzez dołki z 2 i 28 marca. W takim układzie za chwilę powinniśmy do niej dojść, obecnie byłby to ruch właśnie w stronę 1,1330, a efektem tego byłoby zapewne odbicie. Po drugiej stronie mamy nie tylko 1,1450, ale i 1,1490 – tj. szczyty z października. Wzrost wartości euro jest jednak ograniczony gołębią postawą oficjeli EBC, którzy przyznali ostatnimi czasy, że przynajmniej potencjalnie koncepcja działań na rzecz podwyższenia inflacji jeszcze się nie zakończyła. Tak można było wnioskować ze słów V. Constancio czy z listu, którym M. Draghi otworzył roczny raport EBC.

2016-04-07 14:52

Eurodolar balansuje na krawędzi

Raporty codzienne

Splot kwestii
Na EUR/USD mieliśmy dziś 1,1450 – czyli przebicie szczytów z 1 kwietnia. To prawda, ale teraz jesteśmy przy 1,1365. Wpływ na to może mieć i zapewne ma postawa przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego. Oto bowiem Vitor Constancio ogłosił, że EBC gotów jest realizować "to wszystko, co konieczne", by podwyższyć inflację do celu.

Peter Praet w swoim wystąpieniu ogłosił skuteczność polityki EBC prowadzonej od czerwca 2014, zaś fakt, że nie ma jeszcze dostatecznej inflacji wyjaśnił nieprzewidywalnymi sytuacjami szokowymi, jakie w międzyczasie nastąpiły. Ukazał się też raport roczny EBC za rok 2015, a w nim Mario Draghi z jednej strony wychwalał politykę swej instytucji, a z drugiej – zapewnił, że EBC będzie mierzyć się z obecną "tendencją dezinflacyjną", a determinacja banku, by "dotrzymać swojego mandatu" musi pozostać "ostoją dla mieszkańców Europy".

EBC zatem jest mimo wszystko gotów na luźną politykę – podczas gdy na drugim końcu świata japoński bank centralny zdaje się (przynajmniej tymczasowo) wycofywać z wojny walutowej, godząc się ze zwiększaniem wartości jena.

2016-04-07 06:11

Przy czternastce

Raporty codzienne

Sprawy eurodolara
Na eurodolarze nie doszło do żadnego drastycznego ruchu począwszy od wczorajszego wieczoru, gdy analizowaliśmy sytuację krótko po publikacji zapisków FOMC. Wykres jest obecnie przy 1,14 – chwilami minimalnie poniżej tej granicy, na razie nie dzieje się zbyt wiele.

Loretta Mester była umiarkowanie jastrzębia we wczorajszym przemówieniu, sugerując, że byłoby dobrze stopniowo zacieśniać politykę monetarną USA w dalszej części roku. Z zapisków FOMC wyłaniał się jednak raczej obraz ostrożności wśród członków Komitetu. Dziś w USA podany będzie właściwie tylko odczyt o nowych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych (o 14:30), ale poza tym wypowie się o 23:30 Janet Yellen. Czy utrzyma swoje gołębie stanowisko? Zakładamy, że tak, bo dlaczego miałaby je zmieniać, skoro niedawno tak wyraźnie je sygnalizowała.

W takim układzie wypadałoby uznać, że wczorajsze minima poniżej 1,1330 odegrały rolę przybliżonego testu linii trendu wzrostowego – i że teraz główna para będzie rosnąć, jakkolwiek może być to ograniczone oporem na 1,1490 z października 2015 (no dobrze, powiedzmy, że chodzi po prostu o 1,15).

2016-04-06 21:08

Dzień FOMC i RPP

Raporty codzienne

Mester i FOMC
Loretta Mester z Fed w Cleveland przedstawiła dziś szerokie, dość rozbudowane przemówienie, które w pewnym sensie było jastrzębie. Mester przyznała, że choć w marcu głosowała za decyzją o pozostawieniu stóp na poziomie uformowanym w grudniu, to jednak generalnie jest za tym, by w ciągu tego roku powoli odchodzić od polityki akomodacyjnej.

Poza tym Mester mówiła o prognozach ekonomicznych, generalnie sugerując, że gospodarka USA jest mocna. Z drugiej strony, obniżyła w ostatnich czasach swe widoki długoterminowe. W każdym razie liczy ona na 3,25 proc. jako długoterminową stopę funduszy federalnych.

Ukazały się też zapiski FOMC (niebagatelne – 25 stron). Odebrane zostały raczej jako gołębie – kilku oficjeli wyrażało np. pogląd, że właściwe byłoby utrzymywanie ostrożnego podejścia w kwestii podwyżek stóp. Według nich, podjęcie decyzji o podwyżce w kwietniu byłoby błędnym sygnałem dla rynku.

2016-04-06 07:05

Eurodolar w rozterce, ale raczej na południe?

Raporty codzienne

Jaka sytuacja?
Eurodolar wybiegał wczoraj chwilami trochę ponad poziom 1,14, a teraz jest przy 1,1370 i nowa świeca wstępnie rysuje się jako czarna, choć oczywiście może się to jeszcze zupełnie zmienić. Patrząc na szczyty dzienne, począwszy od piątkowego, można mniemać, że mimo wszystko powoli schodzimy w dół.

Oczywiście faktem jest, że rynek broni się przed szybkim wzmocnieniem dolara, aczkolwiek my pewną wiarę pokładamy w linii trendu wzrostowego, łączącej – jak to wiele razy pisaliśmy – dołki z 2 i 28 marca. Teraz jej test oznaczałby zejście raptem do okolic 1,13 – więc nie jesteśmy daleko.

Dość ciekawe jest to, że trudno operować prostą kategorią sentymentu do ryzyka. To znaczy, wiadomo, że np. dzień wczorajszy był generalnie dniem wyprzedaży na rynkach. Niektórzy wiążą to np. z wypowiedziami Christine Lagarde (szefowej MFW), która mówiła o spowolnieniu gospodarki chińskiej i zagrożeniach dla stabilności ożywienia światowego. Taniała też ostatnimi czasy ropa i miedź, zawiodły zamówienia w niemieckim przemyśle.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice