Puls rynku
2018-02-01 20:20 | Na dolarze silniejsi |
Raporty miesięczne |
Główna para
Na głównej parze dolar oczywiście nie jest silniejszy, a nawet wyraźnie słabszy – oto bowiem wykres EUR/USD dochodzi w przybliżeniu do 1,25. Takie poziomy już notowano w ostatnich dniach (a nawet wyższe), ale mimo wszystko nie należy tego bagatelizować.
Dzieje się tak pomimo tego, że z danymi makro w Stanach nie było źle: PMI dla przemysłu (finalny za styczeń) wpisał się w prognozę, notując 55,5 pkt, a ISM dla tego samego sektora nawet przebił założenia (odnotowano 59,1 pkt, przewidywano 58,8 pkt). Z drugiej strony, w Niemczech obyło się bez rewelacji (PMI dla przemysłu ostatecznie wypadł na poziomie 61,1 pkt, oczekiwano 61,2 pkt), a wynik dla całej Strefy Euro to 59,6 pkt, wprost zgodnie z założeniami.
Ale np. p. Nowotny z EBC wypowiedział się w manierze jastrzębiej, twierdząc, że powinno się zakończyć już program skupu aktywów, czyli QE. To powinno, jego zdaniem, przynieść wzrost długoterminowych stóp procentowych.
2018-02-01 09:17 | Polski PMI przemysłowy już za nami |
Raporty codzienne |
Czwartek – czekamy na PMI
O godzinie 9:30 poznamy PMI dla przemysłu Szwajcarii – finalny odczyt za styczeń. Godzinę później taki odczyt pojawi się dla Wielkiej Brytanii, zaś w międzyczasie mamy analogiczne wskaźniki dla Włoch (9:45), Francji (9:50), Niemiec (9:55) i całej Strefy Euro (równo o 10:00).
Im lepsze będą dane dla Niemiec czy Eurolandu, tym silniejsze powinno stać się euro – przynajmniej ceteris paribus. W praktyce oczywiście nie muszą to być jakieś gwałtowne, istotne ruchy. Na razie główna para pozycjonuje się przy 1,24. Wczoraj momentami była dużo wyżej, ale po południu i wieczorem wykres wrócił na niższe poziomy, przy czym wpływ na to miało oczekiwanie na komunikat FOMC. Faktycznie, komunikat okazał się relatywnie jastrzębi, tzn. podkreślono tam, że nader prawdopodobne są dalsze podwyżki stóp, bo gospodarka się rozwija (gospodarka USA rzecz jasna; przy czym inflacja nadal jest za mała).
2018-01-31 21:03 | Waszyngtoński pieniądz lekko wzmocniony |
Raporty codzienne |
Co powiedział FOMC?
Eurodolar jest w okolicach poziomu 1,24. W gruncie rzeczy to mniej więcej te same okolice, które notowano u progu dzisiejszej doby, tak więc z tej perspektywy wzmocnienie jest niewielkie. Ba, w stosunku do wczorajszych minimów to nawet osłabienie.
Z drugiej strony, w szczytach zaliczono dziś 1,2470. A zatem biorąc ten poziom za punkt odniesienia, mamy obecnie silniejszego dolara. Zgodnie z przewidywaniami, stało się tak w jakiejś mierze za sprawą FOMC, acz rynek ustawiał się na tę okoliczność już parę godzin wcześniej.
Federalny Komitet Otwartego Rynku oczywiście nie zmienił stopy funduszy federalnych, utrzymując poziom 1,25 – 1,50 proc. Nie było nowych prognoz makro ani konferencji prasowej, natomiast ukazał się standardowy komunikat. Podano w nim m.in., że zasadniczo gospodarka powinna rosnąć, co uzasadni następne podwyżki stóp. Na ten rok, dodajmy, spodziewamy się generalnie trzech ruchów – w marcu, a potem np. we wrześniu i grudniu. FOMC dobrze myśli o rynku pracy i ożywieniu gospodarczym, natomiast inflacja wciąż pozostaje poniżej celu, a presja płacowa jest niedostateczna.
2018-01-31 09:45 | Środa: FOMC raczej nie zaskoczy |
Raporty codzienne |
Euro kontra dolar
Mamy poranek, środę – i główna para walutowa lokuje się na poziomie 1,2440. Przełomu nie ma, wczoraj wykres chwilami był wyraźnie wyżej, ale i wyraźnie wyżej. Powiedzmy, że krążymy w rejonie 1,24, ujmując rzecz ogólnie i szeroko.
O 8:00 pojawił się (słaby) odczyt nt. grudniowej sprzedaży detalicznej w Niemczech. Dynamika wyniosła -1,9 proc. m/m oraz +1,9 proc. r/r, choć prognozowano -0,3 proc. m/m i +2,8 proc. r/r. Tuż po tej publikacji euro trochę straciło, ale najwidoczniej gracze uznali, że nie jest to coś, czym należałoby się teraz mocno przejmować. Ostatecznie więc para poszła w górę, w szczególności jest wyżej niż np. o północy.
2018-01-30 21:28 | 24 przez 24h |
Raporty codzienne |
Główna para i jej perypetie
Eurodolar notował dziś minima wynoszące 1,2335, ale i maksima przy 1,2450. Wieczorem widzimy niemal równo 1,24. I tak to już jest od paru dni, krążymy przy tej symbolicznej "dwudziestce-czwórce".
Cóż, słyszymy różne głosy z różnych stron, widzimy różne dane. Na przykład p. Mnuchin, sekretarz skarbu USA, nadal poprawia sam siebie, deklarując, że silny dolar jest jak najbardziej w interesie gospodarki Stanów. Rzecz w tym, że nie tak dawno pozwolił sobie niefrasobliwie na stwierdzenie, że słaby dolar nie jest problemem, a nawet pomaga eksportowi. Wtedy oczywiście osłabiło to dolara. Dziś wypowiedź Mnuchina była pro-dolarowa.
Z kolei p. Knot z EBC miał dziś podzielić się przekonaniem, że należałoby poprowadzić QE (czyli skup aktywów w Eurolandzie vel dodruk euro) tylko do końca września, a więc zgodnie z podstawowym planem. A potem – koniec, cięcie, finał. Cóż, to z kolei sygnał wzmacniający euro.
2018-01-30 07:23 | Dziś szacunki polskiego PKB |
Raporty codzienne |
Główna para – gdzie jest?
Eurodolar pozycjonuje się teraz – po siódmej rano 30 stycznia – na poziomie 1,2360. Wczoraj był momentami jeszcze niżej, potem wyżej, teraz znów osuwa się lekko na południe. W długoterminowym ujęciu można mówić o potwierdzaniu linii spadkowej, ciągnącej się od szczytów przy 1,60 – zakreślonych w roku 2008.
Przypomnijmy: wczoraj mieliśmy wypowiedź Petera Praeta z EBC o charakterze dość gołębim (w myśl której kwestia inflacji jest w Eurolandzie nadal niepewna i w związku z tym trzeba prowadzić ostrożną, luźną politykę monetarną), a do tego mieliśmy też przeciek medialny, według którego Bank nie utnie QE w nagły sposób, ale raczej przystąpi do stopniowego wygaszania procedury. To sygnały przeciwko sile euro, skłaniające do inwestowania w dolara. Ale oczywiście testem dla waluty amerykańskiej będzie przede wszystkim piątek, bo wtedy poznamy payrollsy, czyli dane z rynku pracy USA.
2018-01-29 21:45 | Co słychać w nocy? |
Raporty codzienne |
Europa, Ameryka, pieniądze
Eurodolar był dziś momentami przy 1,2420-30, głównie w godzinach porannych. Później euro straciło na wartości. Prześledźmy te wydarzenia.
Otóż Peter Praet z EBC powiedział, że polityka monetarna na razie powinna utrzymać swój dotychczasowy kształt - potrzeba bowiem cierpliwości, gdyż nadal jest problem z wykreowaniem pożądanego poziomu inflacji w Strefie Euro. Aby można było rozmawiać o wycofaniu się z luźnego nastawienia, inflacja powinna zbliżyć się wyraźnie do 2 proc., a decydenci z EBC musieliby być silnie przekonani o trafności swojego oglądu rzeczy.
Być może (zapewne) na fali tej wypowiedzi kurs zszedł do 1,2340. Zresztą, pojawiły się też pozytywne dla dolara informacje o tym, iż nadszedł powiew optymizmu, postępu i zrozumienia w negocjacjach nt. NAFTA między USA i Kanadą. Wieczorem jednak znów wykres poszedł w górę, mamy teraz ok. 1,2380-90. Cóż, na rynek poszedł kolejny komunikat, tym razem nieoficjalny, kolportowany przez portale forexowe: o tym, że podobno decydenci EBC sugerują za kulisami, iż program QE nie zakończy się nagle, ale raczej zostanie stopniowo wygaszony.
2018-01-29 07:15 | Po PKB czas na payrollsy |
Raporty codzienne |
Od piątku do piątku
Życie rynku forex to zaiste egzemplifikacja archaicznej koncepcji czasu kolistego. Naturalnie, detale się zmieniają, ale generalne wzorce pozostają te same, zaś ich realizacje – podobne. Trendy, formacje, reakcje rynku, acz przede wszystkim chodzi nam o kalendarium makroekonomiczne.
Co tydzień amerykańskie wnioski o zasiłek, co miesiąc odczyty PMI i payrollsy, co kwartał dane o PKB – i tak dalej. Otóż w ostatni piątek mieliśmy właśnie PKB dla Stanów Zjednoczonych za IV kwartał 2017. Wynik rozczarował: annualizowany to tylko 2,6 proc., oczekiwano aż 3 proc., poprzednio notowano 3,2 proc. Ale dolar i tak, chyba trochę paradoksalnie, zyskał. Zresztą, taki paradoks to nic nowego na tym rynku, gdzie często jedna strona próbuje przechytrzyć drugą, albo też mądrzejsi gracze tych, którzy myślą wyłącznie prostoliniowo, bez żadnych zagrywek. Zyskał oczywiście tylko trochę i relatywnie, w tym sensie, że wykres z okolic 1,2480 przeszedł ostatecznie nawet do 1,2385 (u progu dzisiejszej sesji, w nocy), a teraz jest i tak 1,2415.